W niedzielę poinformowano, że nowa prezes Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Joanna Przanowska-Tomaszek, wykonała postanowienie SO Warszawa-Praga o przywróceniu Tulei do orzekania. Sędzia przed godziną 9 w poniedziałek stawił się przed sądem. Poinformował, że decyzję o przywróceniu go do pracy uchylił Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Piotr Schab. Pod decyzją widnieje także podpis wiceprezesa tego sądu, Przemysława Radzika.
Czytaj więcej
Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie uchylił decyzję prezes SO o przywróceniu do pracy Igora Tulei. Oznacza to, że sędzia nadal pozostaje zawieszony w obowiązkach. - To, co zrobiono sędziemu Tuleyi jest ohydne i niegodne człowieka - komentuje prezes Iustitii sędzia Krystian Markiewicz.
W wydanym we wtorek oświadczeniu Helsińska Fundacja Praw Człowieka podkreśla, że decyzja ta "jest oczywiście bezprawna, jako podjęta wbrew obowiązującemu zabezpieczeniu udzielonemu przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz prawomocnemu orzeczeniu sądu pracy o przywróceniu sędziego Tulei do orzekania".
HFPC zwraca uwagę, że decyzję o zawieszeniu sędziego Igora Tulei podjęła zlikwidowana już Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, co do której braku niezależności i bezstronności wielokrotnie orzekały zarówno międzynarodowe trybunały, jak i sądy krajowe. - Kwestia przywrócenia zawieszonych przez Izbę Dyscyplinarną sędziów do orzekania jest też ujęta w jednym z kamieni milowych określonych przez Krajowy Plan Odbudowy. Zgodnie z postanowieniami KPO na Polsce ciąży obowiązek zapewnienia sędziom zawieszonym przez Izbę Dyscyplinarną dostępu do ponownego rozpoznania ich sprawy przed niezależnym sądem - przypomniano w oświadczeniu.
Fundacja przyznaje, że procedurę taką teoretycznie umożliwia nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym przyjęta z inicjatywy Prezydenta Andrzeja Dudy, jednak jak zaznacza, wprowadzone nią przepisy nie przewidują pełnej gwarancji tego prawa. - Procedura przewidziana nowelizacją wskazuje, że wnioski takie powinni złożyć sami zawieszeni sędziowie, a sprawa zostanie rozpoznana przez nową Izbę Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, która jednak, podobnie jak Izba Dyscyplinarna, może nie spełniać kryteriów niezależności i niezawisłości, jeżeli zostanie obsadzona przez sędziów mianowanych przy udziale nowej Krajowej Rady Sądownictwa - pisze HFPC.