Przypomnijmy, iż minister sprawiedliwości zawiesił na miesiąc sędziego Adama Synakiewicza z Częstochowy za podważenie statusu sędziego powołanego przy udziale nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
W sierpniu ubiegłego roku sędzia Adam Synakiewicz z Sądu Okręgowego w Częstochowie, rozpoznał apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Zawierciu w sprawie karnej i uchylił ten wyrok, ponieważ w składzie sądu I instancji zasiadała sędzia rekomendowana do nominacji przez nową KRS.
Czytaj więcej
Sędzia Adam Synakiewicz po przerwie zarządzonej przez ministra Zbigniewa Ziobrę wrócił do orzekania. Ponownie zasiadł w składzie, który uchylił wyrok wydany przez sędziego powołanego przy udziale nowej KRS.
Wydane przez Ministra Sprawiedliwości zarządzenie miało obowiązywać do czasu zbadania go przez Izbę Dyscyplinarną, ale nie dłużej niż przez 30 dni. W związku z tym, że w tym czasie nie doszło do wydania uchwały Izby Dyscyplinarnej, sędzia Synakiewicz powrócił do orzekania. W swoim orzecznictwie Izba Dyscyplinarna prezentowała jednak pogląd, że nawet po wygaśnięciu zarządzenia Ministra sprawa mogłaby zostać przez nią zbadana i mogłoby dojść do wydania uchwały o zawieszeniu sędziego. Co więcej, sprawa taka mogłaby zostać rozpoznana na posiedzeniu, bez odpowiedniego wcześniejszego zawiadomienia sędziego.
W marcu 2022 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał środki tymczasowe w sprawie sędziego Synakiewicza oraz innych sędziów znajdujących się w podobnej sytuacji. Miały on zapobiec organizowaniu posiedzeń dyscyplinarnych z zaskoczenia. Trybunał zobowiązał rząd do poinformowania ETPC i skarżących o wyznaczeniu posiedzeń lub rozpraw przed Izbą Dyscyplinarną w sprawach skarżących na 72 godziny przed terminem takiego posiedzenia lub rozprawy. Dodatkowo, w czerwcu ETPC zakomunikował rządowi skargi sędziów.