Informację o poniedziałkowym posiedzeniu podaje OKO.press. Portal przypomina, że sędzia Agnieszka Niklas-Bibik z Sądu Okręgowego w Słupsku jest znana z dobrej znajomości prawa i orzecznictwa europejskiego. 29 października 2021 r. została nagle zawieszona na miesiąc przez prezesa słupskiego sądu Andrzeja Michałowicza.
Zawieszenie sędzi Niklas-Bibik ma być karą za zadanie pytań prejudycjalnych do TSUE oraz za podważenie legalności sędziego powołanego na wniosek nowej KRS. Sędzia zrobiła to powołując się na wyroki TSUE i ETPCz.
Czytaj więcej
Sędzia Agnieszka Niklas-Bibik ze Słupska to pierwszy polski sędzia zawieszony po zadaniu pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE - informuje portal oko.press.
Posiedzenie w sprawie sędzi ze Słupska ma się rozpocząć 29 listopada 2021 roku o godzinie 14. (sygn. I DO 15/21). O jej losie ma decydować dwoje sędziów Izby Paweł Zubert i Małgorzata Bednarek i ławnik Stanisław Michał Lesień. Przed Sądem Najwyższym planowana jest manifestacja w obronie słupskiej sędzi. Jej obrońca, sędzia Jarosław Matras z Izby Karnej SN, chce próbować wejść na niejawne posiedzenie. Nie wiadomo, czy w SN pojawi się Niklas-Bibik. Z informacji OKO.press wynika, że sędzia nie dostała powiadomienia o posiedzeniu.
Jeśli Izba Dyscyplinarna orzeknie o bezterminowym zawieszeniu Agnieszki Niklas-Bibik, będzie to piąty taki przypadek wśród polskich sędziów. Portal przypomina, że w ostatnim czasie za to samo Izba zawiesiła nagle dwóch sędziów – Macieja Ferka z Krakowa i Piotra Gąciarka z Warszawy. Zawieszenie za stosowanie prawa UE grozi też sędziom: Adamowi Synakiewiczowi z Częstochowy, Marcie Pilśnik z Warszawy i Maciejowi Rutkiewiczowi z Elbląga.