Z informacji podawanych przez ambasadora Izraela w Polsce wynikało, że w kierunku synagogi rzucono tzw. koktajlem Mołotowa — czyli butelką z cieczą łatwopalną. Synagoga Nożyków to jedyna zachowana w czasie wojny i działająca do dziś przedwojenna warszawska synagoga.
Próba podpalenia Synagogi Nożyków w Warszawie: Z jakiego artykułu Kodeksu karnego zarzuty usłyszał podejrzany?
W środę wieczorem wiceszef MSWiA, Czesław Mroczek, poinformował, że w sprawie próby podpalenia synagogi zatrzymano podejrzanego 16-latka. Policja miała dokonać zatrzymania przy współpracy z ABW.
Czytaj więcej
19 kwietnia 1943 r. o 6 rano żydowscy bojownicy pod dowództwem 24-letniego Mordechaja Anielewicza, dowódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, otworzyli ogień – u zbiegu Nalewek i Gęsiej oraz przy placu Muranowskim w Warszawie – do niemieckich oddziałów policyjnych wspartych przez Łotyszy wkraczających do getta w celu przeprowadzenia ostatecznej akcji likwidacyjnej.
Komenda Stołeczna Policji podała, że podejrzanego zatrzymano na Bemowie, ok. 20. Zatrzymany jest obywatelem Polski — wynika z komunikatu policji.
W czwartek rano rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji, podinsp. Robert Szumiata mówił, że podejrzany usłyszał zarzuty z artykułu 163 Kodeksu karnego mówiącego o "sprowadzeniu zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach" poprzez m.in. "eksplozję materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących".