Polmlek przejmuje Masmal

Polmlek kupił firmę Masmal i planuje kolejne przejęcie. Podobnych transakcji może być wkrótce więcej.

Publikacja: 01.12.2014 01:21

Polmlek kupił firmę Masmal i planuje kolejne przejęcie. Podobnych transakcji może być wkrótce więcej

Polmlek kupił firmę Masmal i planuje kolejne przejęcie. Podobnych transakcji może być wkrótce więcej.

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki RB Roman Bosiacki

– Kupiliśmy 100 proc. udziałów Masmalu wraz jego dwoma zakładami w Grudziądzu i Warlubiu – mówi „Rzeczpospolitej" Andrzej Grabowski, współwłaściciel grupy Polmlek.

Właściciel marki Warmia nie ujawnia wartości transakcji. Zaznacza tylko, że dzięki przejętej spółce znacznie wzrośnie skala jego biznesu. Roczna sprzedaż Masmalu wynosi 300 mln zł. W 2014 r. przychody grupy Polmlek mogą sięgnąć 2,5 mld zł.

Silni wabią rolników

W tym roku Polmlek kupił już zakład w Makowie Mazowieckim, a w planach ma kolejne przejęcia.

– Niewykluczone, że następną transakcję sfinalizujemy jeszcze w tym roku – zdradza Andrzej Grabowski.

Jak zaznacza, negocjacjom sprzyja trudna sytuacja na rynku mleka.

Do pogorszenia koniunktury przyczynił się spadek cen na świecie. Od sierpnia 2014 r. kłopoty branży potęguje rosyjskie embargo na m.in. produkty mleczarskie z Unii Europejskiej.

Zakaz ten jest dla niej tym bardziej dotkliwy, że Federacja Rosyjska stała się w ostatnim czasie największym rynkiem eksportowym polskich serów. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej podaje, że już w sierpniu  br. eksport przetworów mlecznych (w przeliczeniu na mleko surowe) był o prawie 30 proc. niższy niż miesiąc wcześniej.

– Dotychczasowe kryzysy w branży trwały zbyt krótko, aby doprowadzić do fali konsolidacji. Ten, który zaczął się w ostatnim czasie, zapowiada się na głęboki i długotrwały, dlatego nie można wykluczyć, że znacznie wzrośnie liczba przejęć czy przypadków łączenia się spółdzielni mleczarskich – uważa Edward Bajko, prezes Spomleku.

Jak dodaje, na rynku pojawili się w ostatnim czasie inwestorzy branżowi szukający zakładów mleczarskich do przejęcia. – Mieliśmy zapytanie z ich strony – przyznaje szef Spomleku.

Konsolidowaniem rynku zainteresowany jest także Spomlek. Ma wytypowanych pięć zakładów o przychodach rocznych nie mniejszych niż 150 mln zł. Czeka, aż będą gotowe do rozmów.

Jan Dąbrowski, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, zwraca uwagę, że liczba zakładów mleczarskich może maleć nie nie tylko za sprawą przejęć czy łączenia się spółdzielni. Zmiany mogą wymusić sami rolnicy, porzucając współpracę ze słabszymi graczami i przechodząc do tych bardziej prężnych.

Trudno się dziwić, skoro obecnie część firm płaci za mleko już tylko 1 zł za litr. W grudniu ubiegłego roku średnia cena skupu wynosiła ok. 1,5 zł.

Zmiany potrzebne, ale...

– Zgłaszają się już dostawcy chcący nawiązać z nami współpracę – przyznaje prezes OSM Łowicz. Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity (zamierza przyłączyć Spółdzielnię Mleczarską w Tomaszowie Lubelskim) oraz przewodniczący Rady Ekspertów Mleczarstwa zaznacza, że konsolidacja jest nieunikniona.

– Bez niej polskie mleczarstwo nie będzie istotnym graczem na rynku międzynarodowym, bo w porównaniu z innymi krajami wciąż jest bardzo rozdrobnione – zaznacza Dariusz Sapiński.

O to, że mimo trudnej sytuacji w branży nie dojdzie jednak do fali fuzji i przejęć, obawia się natomiast Marcin Hydzik, prezes Związku Polskich Przetwórców Mleka.

– Na drodze konsolidacji stoją partykularne interesy prezesów spółdzielni mleczarskich, którzy pod pozorem utrzymania niezależności swoich zakładów tak naprawdę chcą utrzymać swoje stanowiska, tym samym godząc się na pogarszanie sytuacji finansowej swoich firm – mówi Hydzik.

– Kupiliśmy 100 proc. udziałów Masmalu wraz jego dwoma zakładami w Grudziądzu i Warlubiu – mówi „Rzeczpospolitej" Andrzej Grabowski, współwłaściciel grupy Polmlek.

Właściciel marki Warmia nie ujawnia wartości transakcji. Zaznacza tylko, że dzięki przejętej spółce znacznie wzrośnie skala jego biznesu. Roczna sprzedaż Masmalu wynosi 300 mln zł. W 2014 r. przychody grupy Polmlek mogą sięgnąć 2,5 mld zł.

Pozostało 87% artykułu
Przemysł spożywczy
Otmuchów wrócił do działalności, pod Wrocławiem czekają na falę
Przemysł spożywczy
Polscy producenci wysyłają żywność i napoje powodzianom. Woda zamiast oranżady
Przemysł spożywczy
Żabka wycofuje jeden z napojów i ostrzega klientów. Możliwe kawałki szkła
Przemysł spożywczy
Śniadanie drożeje. Masło w górę, jajek mało, następny może być chleb
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Przemysł spożywczy
Kimchi ofiarą zmian klimatu