Witold Drożdż: Budowa odporności wymaga współpracy państwa i biznesu

Do dalszych długofalowych inwestycji potrzebujemy pewności, że po drugiej stronie stoi racjonalny i przewidywalny partner.

Publikacja: 22.11.2024 05:51

Witold Drożdż: Budowa odporności wymaga współpracy państwa i biznesu

Foto: mat. pras.

Cyberataki, klęski żywiołowe i doświadczenia z wojny w Ukrainie uświadamiają nam znaczenie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Niebagatelne znaczenie ma tu współpraca i inwestycje w budowę naszej odporności.

Z danych Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że polskie służby interweniują w sprawie cyberataków 600–700 razy dziennie. Cyberprzestępcy atakują biznes, instytucje państwowe i indywidualnych użytkowników internetu. Polska jest jednym z głównych celów działalności hakerów.

Niecały rok temu miał miejsce trwający kilka tygodni atak DDoS na infrastrukturę polskich operatorów telekomunikacyjnych. Do załamania się łączności czy wycieku danych nie doszło, bo systemy naszych krajowych dostawców wykazały się dużą odpornością. Z podobnymi wyzwaniami mierzy się sektor komunalny, energetyka i bankowość. Nawet czasowy brak tych usług mógłby poważnie zdezorganizować nasze życie.

Na celowniku przestępców

Takie sytuacje będą się powtarzać. Wzmożona aktywność cyberprzestępców nad Wisłą wiąże się z wojną w Ukrainie i naszym wsparciem dla Kijowa. Za wschodnią granicą mają miejsce tragiczne wydarzenia, ale dla operatorów telekomunikacyjnych, podobnie jak w przypadku klęsk żywiołowych, jest to także unikalny materiał analityczny. Powinniśmy czerpać jak najwięcej z doświadczeń naszych ukraińskich kolegów, którzy od 2022 r. działają w niezwykle trudnych warunkach. Korzystając z ich wiedzy, możemy istotnie poprawić odporność naszego systemu, także w obliczu najpoważniejszych zagrożeń.

Musimy pamiętać, że większość cyberprzestępstw jest oparta na socjotechnice i nawet osoby o rozbudowanych umiejętnościach technicznych padają ofiarami wyłudzeń. Rozwój narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję tylko zwiększa te zagrożenia, choć z drugiej strony AI wspiera też zespoły cyberbezpieczeństwa w skutecznej walce z zagrożeniami.

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że w 2023 r. liczba incydentów cyberbezpieczeństwa wyniosła ponad 80 tys. To wzrost o niemal 100 proc. rok do roku. W tym roku ta bariera została przebita już w sierpniu. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach nie będzie lepiej.

Odporność w czasie powodzi

Skutki powodzi, która niedawno nawiedziła południowy zachód kraju, pokazały, jak olbrzymie znaczenie ma funkcjonująca infrastruktura, w tym telekomunikacyjna. Sytuacje nadzwyczajne pozwalają nam zweryfikować własne możliwości i zidentyfikować elementy, które wymagają poprawy. W czasie klęsk żywiołowych łączność jest podstawową usługą, kluczową zarówno dla bezpieczeństwa poszkodowanych, jak i pomagających im służb.

Kataklizm spowodował czasowe wyłączenie dziesiątek stacji bazowych operatorów telekomunikacyjnych. To głównie skutek długotrwałych przerw w dostawach prądu i uszkodzeń infrastruktury drogowej, uniemożliwiających dotarcie do niedziałających nadajników. Skutkiem tego były lokalne zakłócenia w dostawie usług telekomunikacyjnych. Stopniowo udało się przywrócić sprawność uszkodzonych nadajników, ale powódź pokazała, że potrzebujemy dalszych inwestycji w infrastrukturę. Kluczowa jest budowa jej odporności, tak by w trudnym czasie nie tylko zapewnić nieprzerwaną działalność administracji, transport, dostawy wody, żywności i energii, ale także łączność i bezpieczeństwo cyfrowe.

Współpraca państwa i biznesu

Dlaczego budując odporność na poziomie państwa, nie mielibyśmy wykorzystać wiedzy i często unikalnych kompetencji polskiego biznesu? Skala i charakter wyzwań, które przed nami stoją, sprawiają, że ani sektor prywatny, ani publiczny nie jest w stanie podołać im samodzielnie. Kluczem jest tu synergia między państwem i biznesem. Potrzebujemy wzajemnego zrozumienia swoich potencjałów, tak by nie dublować już działających rozwiązań, ale skupić się na rozwoju kompetencji.

Kompetencje Orange Polska i doświadczenia naszych analityków są w tym zakresie unikatowe. Nasze Centrum Operacji Bezpieczeństwa od kilkunastu lat prowadzi m.in. całodobowy monitoring systemów informatycznych dla klientów biznesowych, obecnie jest to ponad 1,7 tys. firm i instytucji. Chroniąc infrastrukturę naszych klientów, chronimy infrastrukturę państwa. Na tym polu działają też inne duże firmy. Nie bójmy się wymieniać informacjami, organizować wspólnych ćwiczeń, a przede wszystkim szukać rozwiązań, które pozwolą podmiotom publicznym korzystać z kompetencji polskiego biznesu.

Stabilne środowisko do inwestowania

Sektor prywatny we wzmacnianie odporności angażuje się od lat. Przez ostatnią dekadę Orange zainwestował w Polsce ponad 20 mld zł i jak wynika z niedawnego raportu naukowców z SGH, jest największym prywatnym zagranicznym inwestorem w Polsce. Środki te wydaliśmy m.in. na modernizację sieci i budowę światłowodów. To nasz wkład w poprawę odporności państwa. Nikt tej infrastruktury z Polski nie zabierze.

Do dalszych długofalowych inwestycji potrzebujemy jednak pewności, że po drugiej stronie stoi racjonalny i przewidywalny partner. Rozumiemy, że zmiany regulacji w dynamicznym środowisku społeczno-politycznym są nieuniknione, ale kluczowe jest, by były uzasadnione i poważnie przedyskutowane – tak by biznes rozumiał, co za nimi stoi. Musimy mieć pewność, że to, co dziś budujemy, przetrwa w zmieniającej się rzeczywistości prawnej.

CV

Witold Drożdż

członek zarządu ds. strategii i spraw korporacyjnych Orange Polska

Cyberataki, klęski żywiołowe i doświadczenia z wojny w Ukrainie uświadamiają nam znaczenie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Niebagatelne znaczenie ma tu współpraca i inwestycje w budowę naszej odporności.

Z danych Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że polskie służby interweniują w sprawie cyberataków 600–700 razy dziennie. Cyberprzestępcy atakują biznes, instytucje państwowe i indywidualnych użytkowników internetu. Polska jest jednym z głównych celów działalności hakerów.

Pozostało 91% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację