Najmocniejsze alkohole słabną w starciu z inflacją, wynika z danych zebranych przez Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZPPPS). Spada jednak nie wartość sprzedaży, ale ilość nabywanego trunku.
Aż o 15,5 proc. spadła ilość napojów spirytusowych, którą wypili Polacy w pierwszym kwartale 2023 r. Najmocniej jednak podwyżki cen trafiły w małpki, czyli mocne alkohole w małych, poręcznych butelkach, które jeszcze kilka lat temu były u szczytu popularności.
– Analiza danych z lat 2020–2022 wykazała, że wolumen sprzedaży tych produktów zmniejszył się o ponad 18 proc. – pisze Witold Włodarczyk, prezes ZPPPS.
Wyraźne zmiany rynku napojów spirytusowych rozpoczęły się już w ubiegłym roku, gdy zaczęła spadać sprzedaż najmocniejszych alkoholi. Spadek sprzedaży w kategorii wódek czystych wyniósł ponad 10 proc., a cała kategoria napojów spirytusowych zmalała o 5 proc. w relacji rocznej, wynika z danych NielsenIQ.
Spadków nie widać natomiast w wartości sprzedaży alkoholi. Tu liczby przedstawiają się nadal imponująco. Cały rynek alkoholi w Polsce, i to bez sprzedaży w gastronomii, wart jest 48,6 mld zł, policzył NielsenIQ. W ciągu ostatniego roku, zakończonego na kwietniu 2023 r., jego wartość wzrosła o 9,7 proc.