Pierwsze miejsce na World Cheese Awards zajął miękki kozi ser z Hiszpanii. Ser Olavidia pokonał 4079 konkurentów z ponad 40 krajów. W ostatecznym głosowaniu zdobył 103 głosy pokonując myty spirytusem ser z Marc de Bourgogne z francuskiej Fromagerie Berthaut.
- Chciałem pójść z tym do łóżka – powiedział o zwycięskim serze Jason Hinds, jeden z sędziów, cytowany przez CNN. O zaletach Olavidii przekonywał też Hinds innych jurorów tuż przed głosowaniem mówiąc o „bogatej, uwodzicielskiej, kremowej konsystencji”.
Ser wyprodukowała mała serowarnia Lacteos Romero Pelaez zatrudniająca tylko sześciu pracowników i używająca marki Quesos y Besos (Sery i Pocałunki). Właścicielka firmy, Silvia Pelaez mówi o niej, że „jest małym, skromnym serowarem z Jaen”. Miasto Jaen znane jest najlepiej nie z serów, a z oliwek, które mogły przyczynić się do zwycięstwa sera.
Czytaj więcej
Właściciel farmy Vannulo, położonej blisko Paestum, zaryzykował i dzisiaj ma 500 wyluzowanych, dających najlepsze mleko krów, które nazywa vipami.