Afera Funduszu Sprawiedliwości. Jest decyzja sądu. W tle sprawa Barskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia sądu pierwszej Instancji o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec trójki podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości - poinformowała Prokuratura Krajowa.

Publikacja: 23.05.2024 08:43

Ministerstwo Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa / Andrzej Bogacz

mat

Pod koniec marca funkcjonariusze ABW zatrzymali ks. Michała O. ze Zgromadzenia Księży Sercanów, szefa Fundacji Profeto, największego beneficjenta Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy ministrem był Zbigniew Ziobro. Na budowę ogromnego ośrodka „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” w Wilanowie otrzymać miał blisko 100 mln zł. Wraz z ks. O zatrzymano także trzech urzędników ministerstwa odpowiedzialnych za podpisywanie umów z funduszu, w tym dyrektora departamentu.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. „Duże prawdopodobieństwo” popełnienia przestępstw

Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie 28 marca 2024 r. zastosował wobec trójki podejrzanych (Michała O., Urszuli D. oraz Karoliny K.) środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Na te postanowienia zażalenia wnieśli obrońcy.

Jak poinformowała w czwartek Prokuratura Krajowa, postanowieniami z 30 kwietnia 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie IX Wydział Karny-Odwoławczy utrzymał w mocy postanowienia o areszcie, uznając zażalenia za niezasadne.

- W szczególności Sąd uznał, iż materiał dowodowy, wskazywany jako podstawa ustaleń faktycznych, można na tym etapie „obdarzyć przymiotem wiarygodności”. W uzasadnieniu Sąd odniósł się do konkretnych dowodów (w tym wyjaśnień i zeznań) i konkretnych okoliczności sprawy, które wskazują na powyższe „duże prawdopodobieństwo” popełnienia przestępstw — czytamy w komunikacie. 

Odnosząc się do aresztu dla Michała O. sąd stwierdził, iż „biorąc pod uwagę, że podejrzany działał na szkodę interesu publicznego, rozmiar szkód liczony w milionach złotych, a także zorganizowany charakter nielegalnego procederu rzutujący na jego wysoki stopień społecznej szkodliwości, należy stwierdzić, że możliwość orzeczenia surowej kary (w przypadku uznania winy podejrzanego we wnioskowanym przez oskarżyciela zakresie) jest prawdopodobna.”

Sąd: przywrócenie Dariusza Barskiego nie wywołało skutków prawnych

Poinformowano również, że sąd nie podzielił stanowiska skarżących, aby prokurator był nienależycie umocowany lub aby zespół śledczy został powołany nieprawidłowo. - W szczególności Sąd nie podzielił stanowiska, iż „wszelkie czynności podjęte przez Prokuratora Jacka Bilewicza nie wywołują żadnych skutków prawnych.” Sąd wskazał, iż przywrócenie Dariusza Barskiego do służby czynnej w dniu 16 lutego 2022 przez poprzedniego Prokuratora Generalnego zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów (na podstawie nieobowiązującego przepisu przejściowego), stąd też nie wywołało skutków prawnych - wskazuje PK.

Przypomnijmy, iż pochodzący z Łodzi Barski jest uznawany za zaufanego człowieka byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobry. Był m.in. świadkiem na jego ślubie.

Barski wrócił na urząd szefa Prokuratury Krajowej w marcu 2022 roku. Wcześniej sprawował tę funkcję u schyłku rządów PiS w 2007 r. Zakończył urzędowanie, gdy w wyniku przedterminowych wyborów upadł rząd PiS-Samoobrony i LPR. Gdy w 2010 r. za PO-PSL oddzielono rząd od prokuratury, odszedł w stan spoczynku.

12 stycznia 2024 roku Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że prokurator generalny Adam Bodnar odwołał Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego ze względu na błędy popełnionego podczas jego powołania — były PG Zbigniew Ziobro, dokonał tego na podstawie przepisu, który już nie obowiązywał. Wobec tego przywrócenie prokuratora Barskiego w dniu 16 lutego 2022 roku nie wywołało skutków prawnych — uznał Bodnar. 

Czytaj więcej

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Są zarzuty dla księdza Michała O.

Pod koniec marca funkcjonariusze ABW zatrzymali ks. Michała O. ze Zgromadzenia Księży Sercanów, szefa Fundacji Profeto, największego beneficjenta Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy ministrem był Zbigniew Ziobro. Na budowę ogromnego ośrodka „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” w Wilanowie otrzymać miał blisko 100 mln zł. Wraz z ks. O zatrzymano także trzech urzędników ministerstwa odpowiedzialnych za podpisywanie umów z funduszu, w tym dyrektora departamentu.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. „Duże prawdopodobieństwo” popełnienia przestępstw

Pozostało 86% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach