Prawnicy i organizacje pozarządowe od lat alarmują, że tymczasowe aresztowanie jest w Polsce zdecydowanie zbyt często stosowane. Koncepcji na rozwiązanie tego problemu jest niemało. Krakowski Instytut Prawa Karnego właśnie opublikował projekt w tej sprawie. Jaki jest wasz pomysł?
Naszym pomysłem jest zmiana prawa w ten sposób, żeby ucywilizować stosowanie tymczasowego aresztowania w Polsce. Funkcjonujące przepisy są nadużywane, dlatego próbujemy cos zmienić w Kodeksie postępowania karnego.
Jakie zmiany zatem proponujecie?
Po pierwsze chcemy wprowadzenia jawności posiedzeń aresztowych już na etapie postępowania przygotowawczego. Oczywiście nie w każdym przypadku, ale uważamy, że co do zasady powinny one być jawne. Umożliwi to kontrolę społeczną postępowań dotyczących tymczasowego aresztowania.
Po drugie proponujemy usunięcie kontrowersyjnej przesłanki stosowania tymczasowego aresztowania z art. 258 par. 2 czyli surowości kary. Niestety często sądy stosują ją jako przesłankę samoistną w sytuacji kiedy zatrzymanemu grozi kara co najmniej 8 lat pozbawienia wolności. Ten mechanizm ułatwia automatyzm stosowania tymczasowego aresztowania. Dlatego należy go znieść.