Film zatytułowany „Przejazd dla rowerów a pierwszeństwo” miał już kilka milionów odsłon na portalach społecznościowych. Występująca w nim pani aspirant przypomina, że rowerzysta ma pierwszeństwo, tylko znajdując się na przejeździe dla rowerów, a nie dojeżdżając do niego. „Poruszając się rowerem, możesz osiągać znaczne prędkości, które mogą spowodować, że nie zostaniesz dostrzeżony przez kierujących pojazdem” – tłumaczy. W tym momencie nagranie przedstawia rowerzystę, który z dużą szybkością wjeżdża na przejazd niemal pod koła nadjeżdżającego auta, które hamuje. Takie zachowanie jest niedozwolone.
Nagranie policji. „Klasyczny przykład wymuszenia pierwszeństwa”
Policjantka kontynuuje: "Dlatego pamiętaj o najważniejszych zasadach przejazdu na drugą stronę jezdni. Zwolnij, daj kierowcom szansę, aby mogli cię dostrzec i zatrzymać się. Zachowaj szczególną ostrożność, nie wjeżdżaj pod jadący pojazd. Upewnij się, że możesz bezpiecznie wjechać na przejazd. Rozglądaj się i przewiduj, co może zdarzyć się na drodze”. Tyle tylko, że o ile policjantka mówi, by dojeżdżając do przejazdu zwolnić, tak by kierujący autem mógł się zatrzymać, to na filmie jako prawidłowe zachowanie przedstawiono rowerzystę, który zatrzymuje się przed pojazdem.
– Sytuacja przedstawiona jako prawidłowa stanowi klasyczny przykład wymuszenia pierwszeństwa przez kierującego pojazdem – mówi Jacek Grunt-Mejer, ekspert w tematyce ruchu drogowego.
Jak tłumaczy, w przedstawionej na filmie scenie mamy do czynienia z normalną sytuacją, czyli obowiązują przepisy ruchu ogólnego, w szczególności zasada prawej ręki oraz znaki i sygnały drogowe. Zatem kierujący pojazdem w sytuacji pokazanej na filmie powinien ustąpić pierwszeństwa rowerowi nadjeżdżającemu z prawej strony. Sytuacja oznaczona przez twórców filmu jako prawidłowa jest w istocie wymuszeniem pierwszeństwa na rowerzyście, czyli zmuszeniem do istotnej zmiany prędkości. Bo choć przejazd rowerowy nie jest skrzyżowaniem, to obowiązują na nim takie same zasady.
– Zgodnie z art. 25 ust. 1 p.r.d. kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Natomiast zgodnie z ustępem trzecim tego przepisu zasady te stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem – tłumaczy Grunt-Mejer, dodając, że taki filmik może przynieść więcej szkody niż pożytku, bo zamiast podkreślenia obowiązku zachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejazdu rowerowego, może sugerować, że to rowerzysta powinien zatrzymać się przed pojazdem.