Wnioski Komisji Europejskiej będą teraz rozpatrywane przez Parlament Europejski i Radę w ramach zwykłej procedury ustawodawczej. Potem przyjdzie czas na zmianę krajowych przepisów. Polska też będzie musiała im sprostać. W czym rzecz?
KE przedstawiła wnioski dotyczące unowocześnienia przepisów dotyczących praw jazdy. Wśród nich jest np. propozycja wprowadzenia cyfrowego prawa jazdy ważnego na terenie całej UE oraz nowych przepisów ułatwiających egzekwowanie przepisów ruchu drogowego poza granicami. Wnioski będą teraz rozpatrywane przez Parlament Europejski i Radę w ramach zwykłej procedury ustawodawczej. Potem przyjdzie czas na zmianę krajowych przepisów. Polska też będzie musiała im sprostać.
Nowe przepisy mają poprawić bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg i pomóc UE zrealizować tzw. wizję zerową: zero ofiar śmiertelnych na unijnych drogach do 2050 r. Celem jest także umożliwienie młodym kierowcom zdobywania doświadczenia poprzez program jazdy z osobą towarzyszącą. Od 17. roku życia młodzi ludzie będą mogli uczyć się jeździć i uzyskać prawo jazdy. W Polsce taki projekt jest już gotowy. Ci, którzy zdadzą egzamin w wieku 17 lat, będą mogli samodzielnie prowadzić samochód od 18. roku życia, a pracować jako zawodowy kierowca, gdy tylko pozwoli na to konkretny zawód.
Zmniejszyć ma się również poczucie bezkarności za wykroczenia drogowe popełniane w innych państwach UE. Nowe terminy administracyjne mają sprawić, że kierowcy nie będą zaskoczeni mandatem, który nadejdzie wiele miesięcy po fakcie.
Pojawić ma się także okres próbny wynoszący co najmniej dwa lata dla początkujących kierowców po zdaniu egzaminu oraz zasada zerowej tolerancji dla jazdy pod wpływem alkoholu.