Kontrowersyjne zdanie padło podczas audycji „Pierwsze śniadanie w TOK-u” 7 czerwca 2022 r. Dziennikarz ją prowadzący stwierdził, że podręcznik do przedmiotu historia i teraźniejszość autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego „czyta się jak podręcznik – przepraszam za to porównanie – dla Hitlerjugend chwilami, nie wszędzie”. W piątek 28 kwietnia decyzją przewodniczącego Rady nałożono na stację 80 tys. zł kary. Według Macieja Świrskiego: w audycji poniżono i naruszono godność ofiar II wojny światowej, w tym Żydów. Pojawiły się w niej treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści z uwagi na poglądy polityczne. Użyto obraźliwych, stygmatyzujących określeń wobec prof. Wojciecha Roszkowskiego, przez co naruszono jego godność zagwarantowaną konstytucyjnie. Podstawą kary był art. 53 w związku z art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji, ten drugi przepis zabrania, by audycje promowały działania sprzeczne z prawem, polską racją stanu, moralnością i dobrem społecznym. Ponadto nie mogą one nawoływać do nienawiści, przemocy lub dyskryminacji, a także przestępstw terrorystycznych.
Granice krytyki
Wspomniana kara, jak zwykle w takich wypadkach, wywołała wiele dyskusji i oskarżeń o próbę cenzury. Prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT, podkreśla, że decyzję o karze podjął samodzielnie przewodniczący i nie było to przedmiotem obrad Rady. I dodaje, że się z nią nie zgadza.
– Kara jest moim zdaniem nieuzasadniona, a wypowiedź mieści się w zakresie dozwolonej krytyki – przyznaje prof. Kowalski. – Nie widzę też w wypowiedzi czegoś, co mogło obrażać pamięć ofiar II wojny światowej. Także wysokość kary jest nadmierna, zwłaszcza że skargi na nadawców publicznych, które w mojej ocenie są w pełni uzasadnione, są co do zasady oddalane, nawet jeśli któraś zostanie uznana za słuszną, to kary są symboliczne – po kilka tysięcy złotych – dodaje.
Czytaj więcej
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdecydował o nałożeniu 80 tys. zł kary na radio TOK FM za wypowiedź Piotra Maślaka porównującą książkę „Historia i Teraźniejszość” prof. Wojciecha Roszkowskiego do podręcznika dla Hitlerjugend.
Krytyczna wobec decyzji jest też prof. Ewa Nowińska z Uniwersytetu Jagiellońskego, specjalistka od prawa mediów.