Sąd: przelew zaliczki może być początkiem dowodu na udzielenie pożyczki

Zawarcie ustnej umowy pożyczki można uprawdopodobnić każdym pisemnym dokumentem, np. potwierdzeniem przelewu. Nawet jeśli tytuł przelewu określony został jako zaliczka, a nie pożyczka.

Publikacja: 24.01.2016 09:00

Sąd: przelew zaliczki może być początkiem dowodu na udzielenie pożyczki

Foto: 123RF

Agnieszka Ł. domagała się przed sądem zwrotu 26 tys. euro , które – jak twierdziła – cztery lata wcześniej pożyczyła Bogdanowi E. (dane zmienione). Pozwany twierdził, że owszem - dostał pieniądze od powódki, ale nie była to pożyczka, lecz zaliczka na poczet transakcji. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił powództwo, gdyż jedynym dokumentem, jaki na potwierdzenie swoich słów przedstawiła Agnieszka Ł. było potwierdzenie dokonania przelewu 26 tys. euro, gdzie tytuł przelewu określono jako zaliczkę.

Sąd przypomniał, że umowa pożyczki o wartości przekraczającej 500 zł powinna zostać stwierdzona pismem. Forma ta zastrzeżona jest dla celów dowodowych. Jej niezachowanie powoduje, że w razie sporu niedopuszczalne jest prowadzenie dowodów ze świadków i przesłuchania stron na fakt dokonania czynności (art. 74 § 1 kodeksu cywilnego). Zdaniem Sądu I instancji w tej sprawie nie zachodziły żadne szczególne okoliczności przewidziane w art. 74 § 2 kodeksu cywilnego, które powodowałyby, że mimo niezachowania formy pisemnej, dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron powinien być dopuszczony. Taką okolicznością byłoby uprawdopodobnienie za pomocą pisma faktu zawarcia umowy pożyczki. Zdaniem Sądu potwierdzenie przelewu zaliczki nie może być uznane ani za dowód ani nawet za uprawdopodobnienie, że Agnieszka Ł. i Bogdan E. byli związani umową pożyczki. Sąd oddalił więc powództwo.

Powódka wniosła apelację od wyroku twierdząc stanowczo, że potwierdzenie przelewu jest początkiem dowodu na piśmie. W jej ocenie Sąd I instancji nie miał prawa obciążać jej obowiązkiem udowodnienia nieistnienia stosunku prawnego, który uzasadniałby dokonanie przelewu tytułem zaliczki. Żądała zmiany wyroku.

Sąd Apelacyjny przyznał Agnieszce Ł. rację. Jego zdaniem Sąd Okręgowy pomylił uprawdopodobnienie z udowodnieniem, ponieważ dokonał błędnej wykładni art. 74 § 2 k.c.

- Pismo, o którym mowa w art. 74 § 2 k.c. nie ma stanowić dowodu dokonania czynności prawnej, lecz jedynie stwarzać podstawy do przypuszczeń, że czynność taka nastąpiła. Sam fakt jej podjęcia ma być dopiero udowadniany oferowanymi dowodami – przypomniał SA.

Wyjaśnił, powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, że uprawdopodobnienie dokonania czynności prawnej może być dokonane nie tylko pismem podpisanym i spełniającym kryteria dokumentu prywatnego, pochodzącym od stron, ale każdą pisemną wzmianką, zapiskiem czy informacją, listem, dowodem wpłaty, wydrukiem komputerowym, teleksowym itp. wskazującą, że czynność prawna doszła do skutku. Natomiast początek dowodu na piśmie to stwierdzenie pismem okoliczności, które mają jakiś związek ze sprawą i stanowią „początek rozumowania", wskazujący na prawdopodobieństwo, że określony w pozwie fakt zaistniał.

W ocenie SA dowód przelania 26 tys. euro z konta powódki na konto pozwanego jest początkiem dowodu na piśmie.

- Kwestia tytułu, jaki wskazano w dokumencie przelewu (zaliczka) i jego przyczyn, to dalsza okoliczność, która właśnie będzie mogła być zweryfikowana przewidzianymi w katalogu dowodów środkami. Tymczasem Sąd Okręgowy kilkakrotnie podkreśla, że nie można uznać za udowodnione zawarcia przez strony umowy pożyczki. Stanowisko takie jest, co najmniej przedwczesne – uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

W wyroku z 24 września 2014 r. (sygn. akt I ACa 878/14) uchylił zaskarżone orzeczenie Sądu Okręgowego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania.

Agnieszka Ł. domagała się przed sądem zwrotu 26 tys. euro , które – jak twierdziła – cztery lata wcześniej pożyczyła Bogdanowi E. (dane zmienione). Pozwany twierdził, że owszem - dostał pieniądze od powódki, ale nie była to pożyczka, lecz zaliczka na poczet transakcji. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił powództwo, gdyż jedynym dokumentem, jaki na potwierdzenie swoich słów przedstawiła Agnieszka Ł. było potwierdzenie dokonania przelewu 26 tys. euro, gdzie tytuł przelewu określono jako zaliczkę.

Pozostało 85% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Spadki i darowizny
Jak przepisać mieszkanie na dziecko? Trzy sposoby. Mniej i bardziej kosztowne
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw