Rosja nie potrafi zastąpić zachodniego oprogramowania własnym. Fiasko programu Kremla

Rosyjskie przedsiębiorstwa metalurgiczne, chemiczne oraz kompleksu paliwowo-energetycznego (sektor FEC) nie poradziły sobie z narzuconym przez Kreml zastępowaniem importowanego oprogramowania rosyjskim. Nadal realizują ponad 98 proc. projektów z wykorzystaniem zagranicznego softu, głównie niemieckiego Siemensa.

Publikacja: 07.10.2024 20:20

Rosja nie potrafi zastąpić zachodniego oprogramowania własnym. Fiasko programu Kremla

Foto: AdobeStock

Dziś ponadto około 80 proc. firm sektor FEC korzysta z rozwiązań informatycznych niemieckiego Siemensa, a 18 proc. z innych produktów zagranicznych. 2 proc. wykorzystuje rosyjskie rozwiązania, wykazało badanie koncernu Severstal, którego wyniki opublikowała gazeta „Wiedomosti”.

Zachodnie oprogramowanie trudne do zastąpienia rosyjskim

Chodzi głównie o zautomatyzowane systemy sterowania procesami (APCS) w przemyśle, na które składają się oprogramowanie i sprzęt. Po opuszczeniu Rosji przez Siemensa, francuską Schneider Electric, japońską Yokogawę oraz amerykańską Honeywell i Emerson, przy ministerstwie przemysłu i handlu utworzono grupę roboczą ds. produkcji rosyjskich analogów importowanych zagranicznych rozwiązań.

Czytaj więcej

Na to Kreml wydaje najwięcej w historii? Zaskakujące dane

Opracowaniem miały zająć się takie giganty przemysłowe jak Sieverstal, Gazprom Nieft, Transnieft, Eurochem, Rosatom i inne. Zgodnie z planem do końca 2024 roku spółki miały przetestować prototypy rosyjskie. Dziś wiadomo, że program zakończył się porażką.

Jak wykazało badanie Severstal, tylko 10 proc. firm zdecydowało się na strategię zastąpienia importu zautomatyzowanych systemów kontroli procesów, a około 60 proc. nadal poszukuje krajowych rozwiązań. Jedna trzecia przedsiębiorstw wybrała w tym celu dostawców, ale realizując projekty widzi różne ryzyka.

Rozwiązania Siemensa zbyt skomplikowane, by Rosjanie je skopiowali

Według J'son & Partners Consulting, przed inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 r. stopień uzależnienia od zachodnich rozwiązań w zakresie oprogramowania i sprzętu był zróżnicowany w zależności od sektorów. I tak w elektroenergetyce (wytwarzaniu i sieciach) rozwiązania zagraniczne stanowiły 30–50 proc., w transporcie ropy naftowej – nie więcej niż 30 proc., w chemii, rafinacji ropy naftowej, produkcji celulozy i papieru – od 80 do 97 proc., w hutnictwie – 90 proc., w pozostałych gałęziach przemysłu – od 70 do 95 proc.

– Na rynku rosyjskim, ale w tej chwili nie ma analogów tak skomplikowanych rozwiązań, jak te firm Siemens i Yokogawa – zauważyła Swietłana Wodianowa, dyrektor generalna J'son & Partners Consulting.

– Rosyjscy producenci produktów automatyki przemysłowej zajmowali dotychczas niewielki udział w krajowym rynku ze względu na silną pozycję marek zagranicznych – dodaje Siergiej Michajlin, programista automatyki przemysłowej z firmy Reksoft.

Dziś ponadto około 80 proc. firm sektor FEC korzysta z rozwiązań informatycznych niemieckiego Siemensa, a 18 proc. z innych produktów zagranicznych. 2 proc. wykorzystuje rosyjskie rozwiązania, wykazało badanie koncernu Severstal, którego wyniki opublikowała gazeta „Wiedomosti”.

Zachodnie oprogramowanie trudne do zastąpienia rosyjskim

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Strategiczne Spotkania w Świecie Biznesu