- Dziś Chiny stoją we wrotach świata i nie ma siły, która może wstrząsnąć fundamentami naszego narodu. Żadna siła nie powstrzyma Chińczyków i chińskiego narodu przed posuwaniem się naprzód - dodał Xi Jinping.
Xi w swoim przemówieniu zapewniał, że władze Chin stawiają na pierwszym miejscu mieszkańców kraju i "spełniają aspiracje (Chińczyków)" dotyczące lepszego życia.
W przemówieniu prezydenta Chin pojawiły się wzmianki o Hong Kongu i Makau - Xi zapewnił, że władze zamierzają utrzymać panujący w nich "dobrobyt".
- Posuwając się naprzód musimy pozostać wierni strategii pokojowego zjednoczenia - podkreślił prezydent Chin. Było to odniesienie do Tajwanu, który Chiny określają mianem zbuntowanej prowincji i uznają za integralną część Chin.
Chiński prezydent podkreślał też, że Chiny zamierzają pozostać na ścieżce pokojowego rozwoju, ale dodał, że armia będzie "zdecydowanie strzec suwerenności i bezpieczeństwa kraju".