Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że to właśnie Karol Nawrocki, obecny prezes IPN, ma największe szanse, by zostać kandydatem PiS na prezydenta w wyborach, które odbędą się wiosną 2025 roku. PiS ma ogłosić kto będzie kandydatem tej partii w wyborach prezydenckich 11 listopada. Poza Nawrockim rozważane mają być jeszcze nazwiska Mariusza Błaszczaka, byłego wicepremiera i byłego ministra obrony narodowej oraz Tobiasza Bocheńskiego, byłego wojewody łódzkiego a obecnie europosła.
Karol Nawrocki: Historyk, badacz przestępczości zorganizowanej w schyłkowym okresie PRL
Karol Nawrocki jest historykiem oraz działaczem społecznym. W latach 2013–2017 był naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku, w latach 2011–2017 przewodniczącym Rady Dzielnicy Siedlce w Gdańsku, w latach 2017–2021 dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a od 2021 roku jest związany z IPN - najpierw jako zastępca prezesa, a potem prezes tej instytucji.
Czytaj więcej
- Łatwej odpowiedzi nie ma. Nie ma porażki. Jeśli nie ma porażki, no to jest sukces, ale czy jest pełen sukces? No nie, to nie jest pełen sukces - tak dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku odpowiedział na pytanie o zbliżającą się rocznicę wyborów parlamentarnych. Pytany o możliwe scenariusze po wyborach prezydenckich odrzekł, że będą "gwoździem do politycznej trumny" i zakończą polityczną karierę - albo Jarosława Kaczyńskiego, albo Donalda Tuska.
Nawrocki jest też autorem publikacji książkowych oraz artykułów naukowych i popularnonaukowych dotyczących historii opozycji antykomunistycznej, a także historii sportu oraz przestępczości zorganizowanej w PRL. Był pierwszym w Polsce historykiem, który zajął się przestępczością zorganizowaną w PRL w latach 80.
Nawrocki nie jest członkiem PiS, ale jest postrzegany jako osoba z kręgu prawicy. To Sejm, w którym większość miał PiS, wybrał go na prezesa IPN. Za rządów PiS został też dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej.