PiS ma problem w województwie świętokrzyskim. Chodzi o teatr

PiS stoi dziś przed licznymi kłopotami. Niektóre wynikają z konfliktów w regionach. Czy będzie nim również sytuacja w województwie świętokrzyskim?

Aktualizacja: 06.08.2024 06:20 Publikacja: 06.08.2024 04:30

Teoretycznie konflikt wokół teatru nie ma nic wspólnego z sytuacją polityczną w województwie, w któr

Teoretycznie konflikt wokół teatru nie ma nic wspólnego z sytuacją polityczną w województwie, w którym PiS rządzi już kolejną kadencję. I w którym marszałek Janik – w przeciwieństwie do sytuacji w Małopolsce – została wybrana już w pierwszym głosowaniu. W praktyce jednak sejmikowa opozycja (a w kraju koalicja rządząca) uważnie przygląda się temu, czy sytuacja ta wywoła ruchy odśrodkowe wobec marszałek Janik w samym PiS.

Foto: Wikimedia Commons/ATTRIBUTION-SHAREALIKE 3.0 UNPORTED/Grzegorz Pietrzak

Poniedziałek, 5 sierpnia. Wieloletni dyrektor Teatru im. Żeromskiego w Kielcach Michał Kotański składa dymisję, a w trakcie specjalnej konferencji prasowej o brak współpracy oskarża marszałek Renatę Janik z PiS. Ta, jeszcze tego samego dnia, odpowiada dyrektorowi i zapowiada, że dymisja nie zostanie przyjęta (teatr podlega zarządowi województwa). W centrum sporu jest dokończenie jednej z ważniejszych kulturalnych inwestycji w mieście i regionie – wielomilionowa rozbudowa i modernizacja teatru.

Teoretycznie konflikt wokół teatru nie ma nic wspólnego z sytuacją polityczną w województwie, w którym PiS rządzi już kolejną kadencję. I w którym marszałek Janik – w przeciwieństwie do sytuacji w Małopolsce – została wybrana już w pierwszym głosowaniu. W praktyce jednak sejmikowa opozycja (a w kraju koalicja rządząca) uważnie przygląda się temu, czy sytuacja ta wywoła ruchy odśrodkowe wobec marszałek Janik w samym PiS.

– Partia jest w regionie mocno podzielona, każde wydarzenie dotyczące marszałek Janik musi siłą rzeczy budzić zainteresowanie. Ta sytuacja pokaże aktualną temperaturę w klubie sejmikowym PiS i w partii  – przekonuje jeden z naszych rozmówców z koalicji rządzącej.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: PKW odracza najtrudniejszą decyzję w historii

Spór o Teatr im. Żeromskiego w Kielcach na sesji sejmiku? 

Odwoływania marszałek Janik nikt w tym momencie nie ma w planach. Ale jak wynika z naszych informacji, nie jest wykluczone, że dojdzie w najbliższych dniach do zwołania nadzwyczajnej sesji sejmiku, która miałaby być poświęcona sytuacji w samym teatrze. Dyskusja na pewno będzie dość gorąca, zwłaszcza że Teatr im. Żeromskiego już pojawiał się wielokrotnie w różnych kontekstach w ogólnokrajowej debacie. A politycy PiS czy Suwerennej Polski domagali się odwołania dyrektora Kotańskiego m.in. po sprawie sztuki „Ale z naszymi umarłymi” w reżyserii Marcina Libera. 

Na co teraz politycznie liczy sejmikowa opozycja? W wyborach marszałka Renata Janik dostała 16 z 30 głosów radnych sejmiku. Tyle ile ma sejmikowa większość PiS. W przeciwieństwie do kryzysu w Małopolsce, gdzie PiS wybrało marszałka dopiero za szóstym razem, cały proces (przynajmniej na zewnątrz) przebiegł dość gładko. Jednak nie wszystkim w partii spodobało się, że marszałkiem została Janik, w przeszłości związana wiele lat z Porozumieniem Jarosława Gowina. Poprzedni marszałek – Andrzej Bętkowski – został przewodniczącym sejmiku. Rozmówcy z Nowogrodzkiej podkreślają, że najważniejsze dla władz partii było to, iż udało się uniknąć sytuacji podobnej jak w Małopolsce. Albo jak na Podlasiu, gdzie w wyniku wolty dwóch radnych PiS straciło władzę w regionie. 

W woj. świętokrzyskim po wyborze Janik z członkostwa w partii zrezygnował wcześniej zawieszony Marek Jońca (niegdyś w zarządzie województwa). W liście do prezesa Kaczyńskiego (którego treść opublikowała kielecka „Gazeta Wyborcza”) narzekał na to, że został zawieszony, mimo że był lojalnym działaczem przez 22 lata i nie należał do tych, którzy zmieniali ugrupowania i byli np. w Porozumieniu. List Jońcy nie odbił się szerokim echem w mediach ogólnokrajowych. 

Na co liczy opozycja w województwie świętokrzyskim?

W trakcie kadencji 2018–2024 doszło do erozji w sejmikowym klubie PiS. Obecny przewodniczący sejmiku Andrzej Bętkowski w pewnym momencie stracił większość w kluczowych głosowaniach. Ale do jego odwołania nie doszło, bo do tego potrzeba było 18 z 30 głosów. 

Na co więc liczy opozycja? Że sprawy takie jak konflikt wokół teatru między marszałek Janik a dyrektorem będą dodatkowo „rozwibrowywać” (jak to powiedział jeden z naszych rozmówców) sejmikowy klub. – Ważnym momentem będą wybory prezydenckie w 2025 roku. Jeśli wygra Rafał Trzaskowski lub któryś z kandydatów, to może dojść do przełamania. Ale jeszcze nie teraz – prognozuje nasz informator. 

Poniedziałek, 5 sierpnia. Wieloletni dyrektor Teatru im. Żeromskiego w Kielcach Michał Kotański składa dymisję, a w trakcie specjalnej konferencji prasowej o brak współpracy oskarża marszałek Renatę Janik z PiS. Ta, jeszcze tego samego dnia, odpowiada dyrektorowi i zapowiada, że dymisja nie zostanie przyjęta (teatr podlega zarządowi województwa). W centrum sporu jest dokończenie jednej z ważniejszych kulturalnych inwestycji w mieście i regionie – wielomilionowa rozbudowa i modernizacja teatru.

Pozostało 89% artykułu
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
Polityka
Rewolucja informatyczna w Senacie. Będą nowe maszynki dla senatorów
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Wraca temat CPK. W środę złożenie podpisów pod ustawą