Miedwiediew: Polska. Megalomania, kompleks niższości i bóle fantomowe upadłego imperium

Bestialska polska fobia antysemicka i rusofobia zoologiczna są zjawiskami tego samego rzędu i muszą być potępiane przez społeczność światową na wszystkich poziomach - pisze w obszernym artykule na łamach "Rossijskoj Gaziety" wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa FR Dmitrij Miedwiediew.

Publikacja: 02.11.2023 20:00

Dmitrij Miedwiediew

Dmitrij Miedwiediew

Foto: Kremlin.ru

amk

W obszernym artykule na łamach "Rossijskoj Gaziety", zatytułowanym  "Rosja i Polska: notatki z 4 listopada. Polska: megalomania, kompleks niższości i bóle fantomowe upadłego imperium" Dmitrij Miedwiediew Miedwiediew opisał historyczne korzenie "trudnych stosunków" Rosji z zachodnim sąsiadem.

Swoją analizę rozpoczął od dynastii Rurykowiczów i pierwszych Piastów, poprzez czasy dynastii Jagiellonów, potop szwedzki, rozbiory po współczesność, stwierdzając, że "kompleksy i nerwice związane z historią rozbiorów Polski końca XVIII w. i jej trudnymi losami w XX w. są aktywnie wykorzystywane przez polskich polityków do budowania agresywnej tożsamości narodowej".

Według rosyjskiego polityka Polska pozostaje „historycznym przegranym”, który w rozwoju zostaje w tyle za czołowymi krajami Europy Zachodniej.

Czytaj więcej

Miedwiediew: Rosja ma prawo do wojny z każdym krajem NATO

"Nie udaje się wyrwać z matrycy 'wiecznie nadrabiającego zaległości rozwoju' i pozbyć się upokarzających cech właściwych stanom granicznym. Ponadto znaczny napływ ukraińskich uchodźców i lekkomyślna odmowa rosyjskich zasobów energetycznych będą w dalszym ciągu pogarszać jej sytuację społeczno-gospodarczą, uderzając w kieszenie milionów zwykłych Polaków" - pisze Miedwiediew.

Miedwiediew nie poprzestaje na obrażaniu prezydenta Andrzeja Dudy, któremu wypomina, że nazwał swoich współobywateli "świniami" (chodzi o wypowiedź prezydenta dotyczącą filmu "Zielona granica" - red.). Pisze także, że "wspierając Ukrainę w jej konflikcie z Rosją, Polska przy pomocy parasola NATO i UE dąży tylko do jednego – zapewnienia jej całkowitej dominacji w regionie poprzez przejęcie kontroli nad państwami położonymi pomiędzy Warszawą a Moskwą".

"Awanturnicze" działania Polski

Mimedwiediew pisze, że budowa potencjału militarnego samej Polski i polska obecność wojskowa na Ukrainie mogłaby wywołać bezpośrednie starcie Warszawy z Białorusią i Rosją.

A jeśli te "awanturnicze działania Polski "bezmyślnie wesprze NATO", mogą one mieć znacznie bardziej niebezpieczne konsekwencje dla całego świata.

"A wtedy Polska odegra rolę 'hieny Europy', która rozpętała III wojnę światową” – napisał Miedwiediew.

Sugeruje też, że ostatecznie działania Polski przyczynią się do destabilizacji samej struktury UE, „aż do pełnoprawnych rozgrywek” w „przyjaznej” rodzinie europejskiej, a nawet upadku Unii Europejskiej z winy Polski.

"Rusofobia". Ulubione słowo Dmitrija Miedwiediewa

Miedwiediew twierdzi, że Polacy wysysają rusofobię z mlekiem matki, podobnie jak antysemityzm i mają one być ich "głębokim identyfikatorem narodowym".

I choć, jak wywodzi, bycie rusofobem w Polsce jest obecnie bardziej "opłacalne", bo można uzyskać więcej korzyści politycznych i majątkowych, to jego zdaniem "faktem jednak pozostaje, że bestialska polska fobia antysemicka i rusofobia zoologiczna są zjawiskami tego samego rzędu i muszą być potępiane przez społeczność światową na wszystkich poziomach".

W obszernym artykule na łamach "Rossijskoj Gaziety", zatytułowanym  "Rosja i Polska: notatki z 4 listopada. Polska: megalomania, kompleks niższości i bóle fantomowe upadłego imperium" Dmitrij Miedwiediew Miedwiediew opisał historyczne korzenie "trudnych stosunków" Rosji z zachodnim sąsiadem.

Swoją analizę rozpoczął od dynastii Rurykowiczów i pierwszych Piastów, poprzez czasy dynastii Jagiellonów, potop szwedzki, rozbiory po współczesność, stwierdzając, że "kompleksy i nerwice związane z historią rozbiorów Polski końca XVIII w. i jej trudnymi losami w XX w. są aktywnie wykorzystywane przez polskich polityków do budowania agresywnej tożsamości narodowej".

Pozostało 80% artykułu
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności
Polityka
Jest porozumienie. Nowa Komisja Europejska od 1 grudnia
Polityka
Pierwsza koalicja z partią Sahry Wagenknecht jednak powstaje. Turyngia znowu zaskakuje
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
USA mają dość dyktatora Maduro. Za prezydenta Wenezueli uznają lidera opozycji