Sejm przyjął poprawkę Senatu, wykreślającą  z projektu ustawy przepisy zakładające, że urzędnik administracji państwowej nie odpowiada za "złamanie dyscypliny finansów publicznych i przekroczenie uprawnień, jeśli sprawca, w tym samorządowiec, popełniłby taki czyn, działając w celu m.in. ochrony życia lub zdrowia wielu osób, w czasie wojny przeciw Polsce albo działań zbrojnych lub okupacji na terytorium RP, państwa UE, NATO czy innego państwa graniczącego z Polską".

Czytaj więcej

Kontrowersyjne przepisy w ustawie dla uchodźców. "Rośnie ryzyko nadużyć"

W przypadku przedsiębiorców dotyczyłoby to niegospodarności w okresie wojny, ale również czasu obowiązywania w Polsce m.in. stanu wyjątkowego, stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.

Zapisy te spotkały się z powszechną krytyką, ponieważ według opozycji  ich przyjęcie uniemożliwiłoby pociągnięcie do odpowiedzialności urzędników organizujących np. nieudane zakupy w początkowym okresie pandemii koronawirusa, takie jak maseczki bez atestu czy niedziałające respiratory, lub  za organizację wyborów kopertowych, które w rezultacie się nie odbyły, a które pochłonęły 70 mln zł z budżetu państwa.