Najnowsza interpretacja fiskusa pokazuje, że z ulgi można skorzystać także wtedy, gdy swoje mieszkanie ma już małżonek. Byleby został wyłączony z transakcji.
Zakup bez małżonka a PCC. Kto skorzysta ze zwolnienia z PCC na pierwsze mieszkanie?
Chodzi o obowiązujące już prawie rok zwolnienie z podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Mogą z niego skorzystać ci, którzy kupują pierwsze mieszkanie/dom na rynku wtórnym. Dzięki uldze unikają 2 proc. podatku, który zgodnie z ustawą o PCC obciąża nabywcę.
Zwolnienie przysługuje także wtedy, gdy kupujących nieruchomość jest więcej, np. są to małżonkowie. Żaden z nich nie może jednak mieć (w dniu transakcji bądź wcześniej) własnego lokum. Wtedy bowiem fiskus uzna, że nieruchomość nie jest „pierwsza” i nikt z kupujących nie skorzysta ze zwolnienia. Przykładowo, jeśli jeden z małżonków miał już mieszkanie (albo jego część), zakup domu przez małżeństwo będzie objęty PCC. Nawet jak dla drugiego małżonka jest to pierwsze lokum.
Czytaj więcej
Sejm odrzucił projekt Lewicy nakładający wyższy podatek na kupujących mieszkania od flipperów.
Jest zwolnienie z PCC, bo dom będzie tylko żony
Czy podatek trzeba zapłacić także wtedy, gdy transakcję przeprowadzam sama, bez męża? O to zapytała fiskusa kobieta, która zamierza kupić dom. Mężatką jest już od ośmiu lat. Jej małżonek ma mieszkanie, które dostał jeszcze przed ślubem od rodziców. Jest wyłącznie jego własnością. Od marca 2024 r. w małżeństwie jest rozdzielność majątkowa. Kobieta chce kupić dom sama, mąż nie będzie uczestniczył w transakcji. Stanie się jedyną właścicielką nieruchomości.