Taka jest konkluzja opinii rzecznik generalnej TSUE w polskiej sprawie C-606/22.
Spór ze skarbówką dotyczy spółki prowadzącej kluby fitness. Zgodnie z interpretacjami fiskusa sprzedawała karnety z 23-proc. VAT. Urzędnicy jednak zmienili zdanie i okazało się, że prawidłowa jest stawka 8 proc. Spółka wystąpiła więc o zwrot nadpłaconego podatku.
Fiskus odmówił stwierdzenia nadpłaty, argumentując m.in., że ciężar VAT został poniesiony przez konsumentów i zwrot nadpłaconego podatku spowoduje nieuzasadnione wzbogacenie spółki.
Sprawa trafiła do WSA, a potem NSA, który skierował ją do Trybunału. Zapytał, czy unijne przepisy pozwalają na odmowę zwrotu podatku w opisanej sytuacji?
W czwartek 16 listopada w tej kwestii wypowiedziała się Juliane Kokott, rzecznik generalna TSUE. Podkreśliła, że postępowanie polskiego fiskusa jest nieprawidłowe. Z paru powodów. Między innymi dlatego, że odmowa zwrotu podatku daje skarbówce korzyści finansowe wynikające z jej własnego, sprzecznego z prawem postępowania (bo sama, błędnymi interpretacjami, doprowadziła do stosowania zawyżonej stawki). „Odmowa zwrotu nienależnie zapłaconego VAT, który powstał tylko i wyłącznie dlatego, że samo państwo początkowo nalegało na błędną stawkę podatku, wydaje się niesprawiedliwa” – stwierdziła rzecznik.