Kataryna. Niebezpieczne lewicowe pięknoduchy

Franek Sterczewski: „To nieprawda, że protesty w Paryżu dzieją się z inicjatywy jakiejś grupy migrantów czy uchodźców. To są działania obywateli i obywatelek Francji. Przez wiele lat francuska polityka migracyjna miała wady, przez co system integracji nie był wystarczająco skuteczny. Lecz to wina polityków, którzy ten system tworzą, a nie jednostek, które są tego ofiarami”.

Publikacja: 07.07.2023 17:00

Kataryna. Niebezpieczne lewicowe pięknoduchy

Foto: TV.RP.PL

Poseł, który właśnie kończy swoją pierwszą i zapewne ostatnią kadencję, ma rację co do faktów, ale nie umie z nich wyciągnąć prawidłowych wniosków. Prawdopodobnie prawdą jest, że duża część palących francuskie miasta ma francuskie obywatelstwo, niektórzy dlatego, że się już we Francji urodzili, inni przybyli do niej na tyle dawno, że już je otrzymali. Czy to cokolwiek zmienia, jeśli problemem nie jest formalny status, tylko odmienność kulturowa? Czy dla właściciela spalonego auta ma jakiekolwiek znaczenie, czy mu je spalił nowo przybyły uchodźca, dawno osiadły imigrant czy potomek imigrantów w którymś pokoleniu?

Czytaj więcej

Kataryna: Lex Tusk i ćwiczenia z wyobraźni

Jeśli – jak twierdzi Sterczewski – francuskie miasta demolują francuscy obywatele, a nie migranci czy uchodźcy, to jest to raczej mocny argument przeciwko przyjmowaniu imigrantów z krajów obcych kulturowo. Poseł Koalicji Obywatelskiej właśnie dostarczył bowiem dowodów na to, że niektóre kultury są po prostu ze sobą niekompatybilne, a na próbie zintegrowania ich tracą obie strony – sfrustrowana demolująca i zastraszona demolowana. I nawet nie wiadomo w imię czego tak się ze sobą męczą.

Jeśli – jak twierdzi Sterczewski – francuskie miasta demolują francuscy obywatele, a nie migranci czy uchodźcy, to jest to raczej mocny argument przeciwko przyjmowaniu imigrantów z krajów obcych kulturowo.

Sterczewskiemu łatwo przychodzi usprawiedliwianie zwykłego bandytyzmu nieskutecznym systemem integracji, dzięki czemu zwykłych bandytów może awansować na ofiary kosztem prawdziwych ofiar tych zamieszek – spokojnych obywateli, na których wyżywa się sfrustrowana tłuszcza. Jeśli komuś bardziej żal napadających niż napadanych, to jest po prostu użytecznym idiotą ideologii zbudowanej na ignorowaniu oczywistości. Takich jak ta, że kultury się między sobą różnią i nie zawsze możliwe jest ich pokojowe współistnienie, o czym boleśnie przekonują się pasażerki ubera i bolta, do których czasami strach wsiadać, mimo że ich kierowcy jeszcze nie mają chyba powodów do frustracji systemem.

Czytaj więcej

Kataryna: Panświnizm

Jeśli można się uczyć czegoś na złych doświadczeniach innych, to naprawdę warto. Bo jeśli Francji przez kilkadziesiąt lat nie udało się stworzyć sprawnie działającego systemu integracji, to skąd ten optymizm, że właśnie nam się uda? O polityce migracyjnej trzeba rozmawiać, ale nie może to być rozmowa między „nie wpuszczać nikogo” a „wpuszczać wszystkich”, a tak ona, niestety, obecnie wygląda. Chętnie posłuchałabym konstruktywnych pomysłów na politykę integracji, która nas nie skieruje na drogę, z której taka Francja już nie ma szansy zawrócić.

Poseł, który właśnie kończy swoją pierwszą i zapewne ostatnią kadencję, ma rację co do faktów, ale nie umie z nich wyciągnąć prawidłowych wniosków. Prawdopodobnie prawdą jest, że duża część palących francuskie miasta ma francuskie obywatelstwo, niektórzy dlatego, że się już we Francji urodzili, inni przybyli do niej na tyle dawno, że już je otrzymali. Czy to cokolwiek zmienia, jeśli problemem nie jest formalny status, tylko odmienność kulturowa? Czy dla właściciela spalonego auta ma jakiekolwiek znaczenie, czy mu je spalił nowo przybyły uchodźca, dawno osiadły imigrant czy potomek imigrantów w którymś pokoleniu?

Pozostało 81% artykułu
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich