Statystyczny obywatel do TVN przyjść ze swoimi problemami nie może. Nie wpuszczą go na portierni. A podatki płacić musi. Nawet ten, który TVN w ogóle nie ogląda.
To „Polski Ład" był zdecydowanie najważniejszą zmianą prawa jaką zajmował się parlament w mijającym roku. Dokonano wręcz rewolucyjnych zmian w systemie podatkowym dotyczącą wszystkich obywateli. Podatki to podstawa funkcjonowania państwa. Jednak to najbardziej drażliwa/delikatna sfera, bowiem dotyczy pozbawiania części majątku obywateli. Dlatego wszelkie zmiany muszą być dokonywane rozważnie, bez pośpiechu, po wszechstronnych konsultacjach. Jednak zostały uchwalone z pogwałceniem - na oczach całego społeczeństwa - wszelkich zasad stanowienia prawa.
Bez żadnych konsultacji w ekspresowym tempie uchwalono ponad 600 stron (!) nowych przepisów. Biuro Legislacyjne Sejmu publicznie przyznało, że z uwagi na krótki czas nie zdołało zapoznać się z tak obszernymi przepisami, ale już pobieżna analiza wskazuje na elementarne błędy. Wiele z zaproponowanych zmian jest niezrozumiała nawet dla specjalistów zajmujących się prawem podatkowym. Wszystkie organizacje i media uznały proponowane zmiany za niedopuszczalne i apelowały do władz o ich nieuchwalanie.
Czytaj więcej:
Sejm przepisy uchwalił a Prezydent niezwłocznie ustawę wprowadzającą Polski Ład podpisał. Od tego czasu brak jest publikacji o tym, że nie wolno uchwalać prawa bez konsultacji, że uchwalono bubel prawny i obowiązkiem Prezydenta stojącego na straży Konstytucji było zawetowanie ustawy.