Korupcyjna mistyfikacja FBI
Chodzi o operację „Abscam", w której FBI udawała arabskich szejków chcących otworzyć kasyno. Pośrednictwo w kupowaniu przychylności władz USA zaproponował A. Errichetti, senator w New Jersey. Bezwiednie zarzucając sieci FBI, rozpoczął werbunek znajomych polityków i urzędników. Czasem uciekał się do perswazji i podpowiadał, jak postąpić z „szejkami". Senator zaaranżował serię spotkań, gdzie doszło do wręczenia łapówek (co FBI w tajemnicy nagrało).
Po operacji oskarżono 19 osób. W procesie obrońcy zarzucali, iż prowokacja była pułapką służb, bo FBI nie zmierzało do wykrycia sprawców popełnionego przestępstwa, lecz było jego kreatorem. Dlatego – ich zdaniem – dowody w sprawie należało zdyskwalifikować jako uzyskane bezprawnie. Przysięgli nie znaleźli uznania dla poglądu, że od przedstawiciela władzy można wymagać uczciwości, o ile nikt nie proponuje mu łapówek. Oskarżonych skazano na 3-6 lat więzienia.
Wyrok utrzymano w toku instancji. Sąd ocenił, że posługiwanie się prowokacją nie pozbawiało działań FBI legalności i że konstytucja USA nie uzależnia prowadzenia tajnych operacji od istnienia uprzedniego podejrzenia popełnienia przestępstwa. A służby nie tyle „uwzięły się" na wybranych polityków, co stworzyły im sposobność złamania prawa. Oskarżeni sami wybrali przestępstwo, choć mogli i powinni byli odmówić. Por. wyrok w sprawie USA v. Myers, 527 F. Supp. 1206 (E.D.N.Y. 1981), utrzymany w mocy przez Sąd II Okręgu, 692 F.2d 823 (2d Cir. 1982); SN USA odmówił przyjęcia kasacji.
Granice prowokacji w prawie amerykańskim
Sądy w procesach „Abscam" nawiązały do orzecznictwa SN USA, który wyjaśnił, że „rolą organów ścigania jest zapobieganie popełnianiu przestępstw i ujmowanie przestępców. W sposób oczywisty w roli tej nie mieści się popełnianie przestępstw. Jednak działalność przestępcza jest tej natury, że jej zwalczanie wymaga także [sięgnięcia po] operacje niejawne... Należy przy tym odróżnić... sytuację, gdy zamiar przestępczy pochodzi od funkcjonariuszy..., którzy w umyśle niewinnej osoby zaszczepili gotowość do popełnienia zarzucanego czynu i skłonili ją do przestępstwa po to, by je następnie ścigać". Sorrells v. USA, 287 U.S. 435 (1932). Ta ostatnia sytuacja nie zachodzi jednak przez samą „okoliczność, że agenci stworzyli okazję lub zapewnili środki do popełnienia przestępstwa". USA v. Russell, 411 U.S. 423 (1973).
Judykaty SN USA kładą nacisk na okoliczności dotyczące sprawcy, jego zamiaru i winy. Zachowanie agentów uchyla odpowiedzialność sprawcy tylko wyjątkowo, gdy wskazuje na „nadmierne" i „oburzające" zaangażowanie w przestępstwo. Co do zasady, należy uwzględnić potrzebę elastycznego działania służb przy zwalczaniu przestępczości, zwłaszcza tych rodzajów, które trudno wykryć bez prowokacji. Hampton v. USA, 425 U.S. 484 (1976), uzasadnienie odrębne sędziego Powella.