[b][link=http://www.rp.pl/artykul/523088.html]Wideorozmowa z prezesem spółki[/link] [/b]
[b]Jacek Krawiec:[/b] Od ponad dwóch lat usiłowaliśmy w rozmowach z rządem litewskim uzyskać pewne rzeczy, które dla nas są oczywiste. Nie udało się. Minęło ponad pięć miesięcy od wizyty na Litwie z udziałem wiceministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego. Litwini obiecali odbudować tory, ale nie uczynili żadnego kroku. Co więcej, w ostatnim czasie podjęli decyzje, które są korzystne dla naszych konkurentów. Nasi akcjonariusze mają prawo żądać od zarządu Orlenu, by wypracował jakieś alternatywne rozwiązanie.
[b]Czego pan oczekuje od doradcy?[/b]
Zakres pracy banku inwestycyjnego Nomura obejmuje wszystkie opcje strategiczne, począwszy od pozostania Orlenu w Możejkach, skończywszy na wyjściu z tej inwestycji. Zadaniem Nomury będzie wyjście w transparentnym procesie na rynek.
[b]Czyli znalezienie potencjalnych nabywców?[/b]