Aby rejenci mogli się tym zająć, mają dostać dostęp do e-systemu akt wieczystoksięgowych, co będzie związane z większym nadzorem ministra. Ale od dawna postulowali powierzenie im szerszych obowiązków i kompetencji.
Jak się wskazuje w uzasadnieniu projektu, celem zmian jest odciążenie sądów i przyśpieszenie postępowań wieczystoksięgowych, co pozwoliłoby zmniejszyć koszty także właścicieli nieruchomości.
W ostatnich dwóch latach średni czas rozpoznania wniosków o wpis do księgi wieczystej wynosił ok. trzech miesięcy, ale w dużych miastach bywa, że czeka się do roku, co podnosi koszty kredytobiorców, gdyż banki naliczają dodatkowe opłaty do chwili uzyskania wpisu.
Projekt przewiduje, że notariusze uzyskaliby możliwość dokonywania wpisów, które wiązałyby się z zakładaniem nowych ksiąg wieczystych poprzez wyodrębnienie nieruchomości lokalowej z zabudowanej nieruchomości, gdy zbywcą jest przedsiębiorca, oraz wpisu hipoteki. Warunkiem wdrożenia zmian byłoby umożliwienie poszczególnym notariuszom podłączenia się do systemu teleinformatycznego, na co zgody udzielałby minister sprawiedliwości.
Rozważa się także udostępnienie notariuszowi na jego żądanie odpisów dokumentów z akt księgi wieczystej w formie elektronicznej (skanów sporządzonych przez sąd), wysyłanych na adres e-mail, z zachowaniem poszerzonych wymogów bezpieczeństwa. Ma to się przyczynić do skrócenia czasu oczekiwania na dokumenty u rejenta.