Reprywatyzacja warszawska: Prokurator Generalny skierował skargę nadzwyczajną ws. Dąbrowskiego 18

Prokurator Generalny chce uchylenia wyroku związane z reprywatyzacją nieruchomości przy ul. Dąbrowskiego 18 w Warszawie.

Aktualizacja: 17.02.2021 09:52 Publikacja: 17.02.2021 09:38

Warszawa

Warszawa

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

mat

Sprawa zaczęła się od decyzji Prezydenta m.st. Warszawy z 8 listopada 2002 roku. Ustanowiono nią na 99 lat prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości przy ul. Dąbrowskiego 18 w Warszawie na rzecz dwóch braci. Jak podaje Prokuratura Krajowa, wkrótce podjęto działania zmierzające do usunięcia lokatorów z zajmowanych przez nich lokali, m.in. poprzez wypowiedzenie dotychczasowych umów najmu. Tak stało się z pozwaną i jej synem, wobec których Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie w dniu 29 września 2009 roku orzekł nakaz opróżnienia i opuszczenia zajmowanego lokalu mieszkalnego. Pomimo odwołania od wyroku, Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 27 kwietnia 2010 roku oddalił apelację, a 15 września 2010 roku lokal został wydany jednemu z braci na skutek egzekucji komorniczej.

W między czasie bracia wystąpili do sądu o zasądzenie od pozwanej matki i syna kwoty blisko 40 tysięcy złotych wraz z ustawowymi odsetkami w związku z użytkowaniem lokalu bez tytułu prawnego.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie orzekł nakaz zapłaty, uznając że pozwanym nie przysługiwał tytuł prawny do spornego lokalu, a skuteczne wypowiedzenie umowy najmu nastąpiło z dniem 31 stycznia 2008 roku. Jak podaje PK, sąd orzekający w sprawie oparł się m.in. na opinii biegłego, który finansowo był powiązany z powodami. Od wyroku odwołali się pozwani.

W styczniu 2014 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zmienił zaskarżony wyrok poprzez oddalenie powództwa wobec syna kobiety. Sąd Odwoławczy podzielił natomiast ustalenia faktyczne i wywiedzione na ich podstawie rozważania prawne, zawarte w wyroku sądu I instancji, co do pozwanej.

Prokurator Generalny podniósł w skardze nadzwyczajnej, że sądy rozpoznające sprawę pozwanej nie podjęły stosownych działań, by wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy, pomimo podniesienia szeregu zarzutów odnośnie postępowania z lokatorami i to nie bezpośrednio przez właścicieli nieruchomości, ale przez osoby będące ich przedstawicielami. Ponadto sądy nie wyjaśniły zarzutów dotyczących braku obiektywizmu biegłego, który wydał opinię o wartości lokalu mieszkalnego. Co więcej przy orzekaniu nie wzięto pod uwagę nakładów poniesionych przez pozwaną od 1990 roku, a wpływających na polepszenie standardu lokalu mieszkalnego i doprowadzenia go do stanu używalności.

Jak wskazano w skardze, takie działania należy uznać za naruszające zasadę lojalności i sprawiedliwości przez organy władzy publicznej, gdyż pozwana w oparciu o istniejący standard konstytucyjny, mogła oczekiwać, że będzie chroniona przez prawo, a jej rozliczenia z właścicielem nieruchomości, w stosunku do opłat za użytkowanie lokalu, będą uwzględniały właściwą cenę tego lokalu oraz nakłady poniesione na jego udoskonalenie. Tymczasem Sąd Okręgowy w Warszawie owych standardów i kryteriów gwarancyjnych nie zastosował i wydał niesprawiedliwy wyrok.

Podniesiono również, że działanie Sądu Okręgowego stoi w sprzeczności z zasadą sprawiedliwości proceduralnej, gdyż nie realizuje wymogów rzetelnej procedury przed sądem z uwagi na to, że nie zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy, które mogły mieć wpływ na ocenę zobowiązania pozwanej wobec właściciela lokalu, zwłaszcza w kontekście wysokości zobowiązań z tytułu opłat za najem. Na decyzję sądu miała wpływ opinia wydana przez biegłego, którego nie cechował obiektywizm z uwagi na związek ze stroną powodową.

W skardze podkreślono, że sprawa nieruchomości, w której lokatorem jednego z mieszkań była pozwana, była przedmiotem postępowania przed Komisją do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich. Komisja ta wydała decyzję z dnia 17 grudnia 2019 roku na podstawie której stwierdziła, że decyzja Prezydenta m.st. Warszawy z dnia 8 listopada 2002 roku została wydana z naruszeniem prawa.

Decyzja Komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich została zaskarżona skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. - Dlatego też do momentu wydania orzeczenia przez ten sąd istnieje stan prawny świadczący o tym, że status właścicielski osób, z którymi w sporze była pozwana został podważony - wskazuje prokuratura.

- Suma zdarzeń i ustaleń dotyczących kształtowania stosunków właścicielskich odnośnie do nieruchomości przy ul. Dąbrowskiego 18, a także sposoby postępowania względem lokatorów tej nieruchomości, w tym wobec pozwanej potwierdzają, że różne organy władzy publicznej, w tym również sądy poprzez nierzetelne postępowanie dopuściły się naruszeń zasad i praw określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - uważa prokuratura.

Sprawa zaczęła się od decyzji Prezydenta m.st. Warszawy z 8 listopada 2002 roku. Ustanowiono nią na 99 lat prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości przy ul. Dąbrowskiego 18 w Warszawie na rzecz dwóch braci. Jak podaje Prokuratura Krajowa, wkrótce podjęto działania zmierzające do usunięcia lokatorów z zajmowanych przez nich lokali, m.in. poprzez wypowiedzenie dotychczasowych umów najmu. Tak stało się z pozwaną i jej synem, wobec których Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie w dniu 29 września 2009 roku orzekł nakaz opróżnienia i opuszczenia zajmowanego lokalu mieszkalnego. Pomimo odwołania od wyroku, Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 27 kwietnia 2010 roku oddalił apelację, a 15 września 2010 roku lokal został wydany jednemu z braci na skutek egzekucji komorniczej.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach