Niewielka wyspa o bogatej historii u wybrzeży Plymouth została wystawiona na sprzedaż - zaledwie pięć lat po tym, jak ostatni raz została kupiona za 6 milionów funtów (ponad 30 mln złotych).
Czytaj więcej
Sułtan Brunei chce kupić słynną rezydencję zmarłego przed rokiem byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego na Sardynii. Wśród atrakcji luksusowej posiadłości Villa Certosa jest sztuczny wulkan, który polityk i magnat medialny chętnie pokazywał swoim gościom – m.in. Władimirowi Putinowi.
Wyspa Drake'a, nazwana na cześć słynnego odkrywcy Francisa Drake'a, który w Plymouth miał swój port macierzysty, ma powierzchnię zaledwie 2,6 hektara i leży 550 metrów (w prostej linii) od wybrzeża portu Plymouth. W 1583 roku Drake został gubernatorem wyspy. Od 1549 roku wyspa zaczęła być fortyfikowana jako baza obrona przed Francuzami i Hiszpanami, a pod koniec XVI wieku na wyspie zbudowano koszary dla 300-osobowej załogi. Król Karol II w XVII wieku wykorzystywał ją jako więzienie. Następnie wyspa stała się ośrodkiem przygód w latach 60. XX wieku, a syn prezydenta Johna F. Kennedy’ego - JFK Jr nauczył się tam żeglować po Plymouth Sound.
Dawne królewskie więzienie ma zostać ośrodkiem SPA
Przez stulecia wyspa należała do brytyjskiej korony. W 1995 roku Drake's Island została wystawiona na sprzedaż przez Crown Estate, z ceną wywoławczą 235 000 funtów. Ostatecznie kupił ją biznesmen Dan McCauleyem i postanowił udostępnić wyspę turystom.
Przez stulecia wyspa Drake'a należała do brytyjskiej korony