Nasze zainteresowanie pierwszą od 2011 r. w pełni premierową płytą Petera Gabriela „i/o” związane jest również z tym, że to w Polsce, w Krakowie, 18 maja w Tauron Arenie wybitny artysta rozpocznie swoje pierwsze od lat światowe tournée.
Przedsmak tego, co nas czeka w nowej odsłonie kariery pierwszego wokalisty Genesis, daje singiel „Panopticom”, który już trafił do sieci i serwisów streamingowych. Został wyprodukowany w supernowoczesnym studiu muzyka, czyli Real World Studios w Londynie. W nagraniach wzięli udział wieloletni współpracownicy: Tony Levin, David Rhodes i Manu Katché, wspierany przez elektroniczne brzmienia Briana Eno. Chórki zaśpiewała Ríoghnacha Connolly’ego z The Breath.
– Pierwsza piosenka opiera się na pomyśle, aby łączyć podobnie myślących ludzi, by świat mógł lepiej zobaczyć siebie i lepiej zrozumieć, co naprawdę się dzieje – napisał Gabriel. Tekst jest inspirowany m.in. pracą trzech grup, które monitorują na świecie przestrzeganie prawa oraz standardów klimatycznych. To Forensic Architecture, Bellingcat i współzałożona przez Gabriela pionierska organizacja ochrony praw człowieka WITNESS.
Czytaj więcej
„Every Loser” to mocny, pełen furii, nowy album Iggy Popa, nagrany ze śmietanką rocka. Wokalista wystąpi na PGE Narodowym 21 czerwca z Red Hot Chili Peppers.
Gabriel tego nigdzie nie napisał, ale jego pomysł można uznać za pozytywną wersję modelu inwigilacji, jaką stworzył angielski filozof i teoretyk społeczny Jeremy Bentham w XVIII w. Panoptikomem nazwał projekt wielopiętrowego budynku na planie rotundy, służącego jako więzienie. Więźniowie osadzeni w celach zbudowanych na zewnętrznej osi, okratowanych, pozbawionych ścian mieli czuć się inwigilowani przez niewielką kadrę nadzorców, nie wiedząc, kiedy są obserwowani.