Dziewięć lat temu 17-letni wówczas Eric Lu i niespełna cztery lata starsza od niego Kate Liu mieli wśród publiczności Konkursu Chopinowskiego nader licznych fanów. Nie zdobyli tej najważniejszej nagrody, ale jako że uplasowali się na trzecim (Kate) i czwartym miejscu (Eric), rozpoczęli efektowne kariery. Dziś ta Erica Lu wygląda może bardziej imponująco, za to mniej dbająca o rozgłos Kate Liu wniknęła głębiej w świat muzyki. Tworzy bardzo osobiste interpretacje, które wielu słuchaczy uważa za fascynujące.
Lubią też grać razem. Przez pewien czas ponoć tworzyli nie tylko koncertowy duet, dziś łączy ich muzyka. I widać, że doskonale się w niej rozumieją, co udowodnili wspólnym występem na początek Festiwalu Chopin i jego Europa.
Czytaj więcej
Internetowa sprzedaż dwóch tysięcy biletów na występ zwycięzcy ostatniego Konkursu Chopinowskiego zakończyła się po kilku minutach, ale to nie jedyny świetny pianista, który zagra w tym roku na festiwalu Chopin i jego Europa.
Franz Schubert na cztery ręce
W swym odczytaniu muzyki uzupełniają się nawzajem. Kiedy grają na cztery ręce, zamieniają się miejscami w zależności od klimatu utworu. I dobrze, bo w przejmującej Fantazji Schuberta, będącej pełnym bólu wyrazem niespełnionej miłości, Kate Liu, której przypadły górne dźwięki fortepianu, potrafiła pięknie wyrazić smutek i nostalgię. Natomiast gdy Eric Lu zajął jej miejsce w równie nastrojowym Allegro Schuberta, moc dźwięku zaczęła przeważać nad subtelnością.
Fryderyk Chopin na dwa fortepiany
Druga część wieczoru przyniosła utwory pisane na dwa fortepiany. W urokliwej Sonacie D-dur Mozarta najładniej zabrzmiała część środkowa, z której Kate Liu wydobyła liryczną ulotność. W częściach szybkich bardziej dominował (nie zawsze z korzyścią dla Mozarta) Eric Lu. Finał wieczoru należał do rzadko wykonywanego, wirtuozowskiego Ronda na dwa fortepiany Chopina.