Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Prezydent Joe Biden od dawna sprzeciwiał się wydaniu zezwolenia Ukrainie na użycie amerykańskiej broni w Rosji ze względu na obawy, że może to przerodzić się w bezpośrednią konfrontację Ameryki z przeciwnikiem posiadającym broń nuklearną.
Obecnie, po miesiącach skarg na ograniczenia ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Biały Dom rozpoczął ponowną formalną ocenę, czy podjąć to ryzyko. Zatwierdzenie dalszego użycia amerykańskiej broni dałoby Kijowowi możliwość przeprowadzenia kontrataków na stanowiska artyleryjskie i rakietowe na terenie Rosji, które dotychczas sa stosunkowo bezpieczne
W środę w Mołdawii sekretarz stanu Antony J. Blinken jako pierwszy urzędnik administracji Bidena publicznie pozostawił otwartą możliwość „adaptowania i dostosowania” przez administrację swojego stanowiska w sprawie ataku na terytorium Rosji przy użyciu amerykańskiej broni w zależności od zmieniających się warunków na polu bitwy.
- Zawsze ustalamy, co jest konieczne, aby Ukraina mogła w dalszym ciągu skutecznie się bronić – powiedział Blinken.