Zełenski do Rosjan: Uciekliście z pola bitwy, wasze wnuki będą się wstydzić

- Wróciłem z obwodu charkowskiego - z naszego obwodu charkowskiego, z rejonów, które zostały wyzwolone. Dziś niemal cały obwód został wyzwolony od okupantów - mówił w nocnym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 15.09.2022 04:56

Mieszkańcy wyzwolonego Izium

Mieszkańcy wyzwolonego Izium

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 204

W środę Zełenski przebywał z wizytą m.in. w wyzwolonym przed kilkoma dniami przez ukraińską armię mieście Izium.

- Ukraińcy ponownie osiągnęli coś, co wielu uważało za niemożliwe. Tylko pierwszego dnia operacji, nasze jednostki posunęły się o 19 km. W pierwszych pięciu dniach walki, posunęliśmy się o 110 km. Łącznie 400 miejscowości zostało wyzwolonych. 150 tys. Ukraińców, którzy zamieszkiwali to terytorium, czuje znów czym jest zwykłe, bezpieczne, normalne życie - mówił ukraiński prezydent.

- Rosyjska armia była w obwodzie charkowskim przez pięć miesięcy. I, w tym czasie, okupanci nawet nie spróbowali zrobić czegoś dla ludzi. Tylko niszczyli, krzywdzili i zabierali. Zostawili za sobą zniszczone wsie, w niektórych nie ma nawet jednego nieuszkodzonego domu. Okupanci zamienili szkoły w śmietniki, a świątynie, dosłownie, zmienili w toalety - dodał Zełenski.

Czytaj więcej

Prezydent Zełenski przybył do odbitego z rąk Rosjan Izium

Prezydent Ukrainy mówił też, że służby ukraińskie otrzymały już doniesienia o "morderstwach, torturach i porwaniach", jakich dopuścili się okupanci. - To co widzieliśmy w Buczy, to co widzieliśmy na wyzwolonych terenach obwodów czernihowskiego i sumskiego i to, co widzimy dziś w obwodzie charkowskim, to dowody ludobójstwa na Ukraińcach - podkreślił.

Następnie Zełenski zwrócił się - w języku rosyjskim - do Rosjan.

Historia jest pisana przez ludzi, a nie przez dzikich. Kim zostaniecie na kartach historii?

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, do Rosjan

- Wasze ataki rakietowe dziś, rosyjskie rakiety spadły na Krzywy Róg, na tamę przy Zbiorniku Karaczuniwskim, obiekt, który nie miał żadnej wartości militarnej, to w rzeczywistości atak na setki tysięcy zwykłych cywilów, to kolejny powód, dla którego Rosja przegra. Nie tylko tę wojnę, ale też miejsce w historii - stwierdził.

- Historia jest pisana przez ludzi, a nie przez dzikich. Kim zostaniecie na kartach historii? Tymi, którzy odpalają rakiety. Tymi, którzy przychodzą na naszą ziemię. Słabeuszami. Słabeuszami, którzy prowadzą wojnę z cywilami. Łajdakami, którzy uciekli z pola bitwy i próbują skrzywdzić kogoś z daleka. Zostaniecie terrorystami, których ich własne wnuki będą się wstydzić - dodał.

- Wydarzenia pokazują, że jedyną ucieczką dla rosyjskich żołnierzy jest poddanie się ukraińskiej armii. To jedyna opcja, która gwarantuje gwarantuje im życie i traktowanie w zgodzie ze wszystkimi konwencjami. Każdy rosyjski żołnierz powinien już rozumieć, że tylko w ukraińskiej niewoli nikt nie użyje go w charakterze mięsa armatniego w wojnie, która w sposób oczywisty jest przegrywana przez Rosję - stwierdził też ukraiński prezydent.

- Ukraińska flaga wróci nad każdą część naszego kraju. Tak jak w obwodzie charkowskim, ukraińscy wojownicy dotrą do Donbasu, na południe, na Krym. To się stanie, to się z pewnością stanie - podkreślił Zełenski.

W środę Zełenski przebywał z wizytą m.in. w wyzwolonym przed kilkoma dniami przez ukraińską armię mieście Izium.

- Ukraińcy ponownie osiągnęli coś, co wielu uważało za niemożliwe. Tylko pierwszego dnia operacji, nasze jednostki posunęły się o 19 km. W pierwszych pięciu dniach walki, posunęliśmy się o 110 km. Łącznie 400 miejscowości zostało wyzwolonych. 150 tys. Ukraińców, którzy zamieszkiwali to terytorium, czuje znów czym jest zwykłe, bezpieczne, normalne życie - mówił ukraiński prezydent.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Operacja w obwodzie kurskim. Rosja spodziewała się jej od końca 2023 roku
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?