Czytaj więcej
24 lutego rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę.
- Chcę, żebyśmy byli świadomi, że wojna jest trudna dla naszego państwa dziś i będzie taka jeszcze przez jakiś czas. Dlaczego? Wszystkie te incydenty: browar w Doniecku, jednostka wojskowa w Rosji, magazyny w Jejsku, lotnisko Ziabrowka na Białorusi, skąd samoloty stale startowały i bombardowały nasze terytorium... Wszystkie mają swoje korzenie w rosyjskich siłach specjalnych, które robią to, by pobudzić swoich mieszkańców i powiedzieć: "Powstańcie, wielki kraju, powstańcie na wojnę". Chcą zmobilizować opinię publiczną w określony sposób, ponieważ trwa już ukryta mobilizacja, ale nie ma zbyt wielu, którzy chcą walczyć - podkreślił Podolak.
Czytaj więcej
Rosja i Ukraina nawzajem oskarżają się o ostrzelanie największej w Europie elektrowni atomowej - Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Sekretarz generalny ONZ, Antonio Guterres proponuje, by uczynić z elektrowni strefę zdemilitaryzowaną, by uniknąć potencjalnej katastrofy.
Jego zdaniem Federacja Rosyjska chce, w ten sposób, wpłynąć na mieszkańców i stworzyć grunt pod mobilizację.
- Aby to osiągnąć, doprowadzają do tych konfliktów - wielu na Białorusi, ale też na terytorium Rosji - mówił doradca szefa kancelarii Zełenskiego.