Gdy wiosną 2022 roku rosyjska armia wycofała się spod Kijowa, przeważająca większość Ukraińców nie chciała rozmów pokojowych z Rosjanami, znikome było też poparcie w społeczeństwie ukraińskim dla jakichkolwiek ustępstw terytorialnych.
Po prawie trzech latach pełnoskalowej wojny nastroje te zmieniły się nad Dnieprem nie do poznania.
Wojna Rosji z Ukrainą. Większość Ukraińców chce negocjacji
Amerykański Instytut Gallupa zadał ostatnio nad Dnieprem fundamentalne pytania dotyczące trwającego od lutego 2022 roku konfliktu. Z sondażu wynika, że 52 proc. Ukraińców opowiada się za tym, by dążyć do jak najszybszego wynegocjowania zakończenia wojny. Twierdzą też oni, że państwo powinno być gotowe do ustępstw terytorialnych podczas rokowań. Tymczasem już zaledwie 38 proc. Ukraińców uważa, że ich kraj powinien kontynuować walkę aż do zwycięstwa. Na początku wojny uważało tak aż 73 proc. ankietowanych.
Zdaniem większości Ukraińców kluczową rolę w rozmowach pokojowych powinny odegrać państwa UE oraz Wielka Brytania. Mniej niż połowa Ukraińców widzi w tej roli USA i Turcję. Z danych Gallupa wynika, że najbardziej zakończenia wojny chcą mieszkańcy wschodniej i południowej części Ukrainy, czyli najbardziej dotkniętych konfliktem regionów.