- Na wodach ujścia Dniepru odkryto próbę wykonania desantu ukraińskiej grupy sabotażystów na terytorium obwodu chersońskiego. W wyniku uszkodzenia po otwarciu do nich ognia, dwie łodzie desantowe ukraińskiej Marynarki Wojennej, z sabotażystami na pokładzie, zostały zniszczone - oświadczył rzecznik resortu obrony Rosji, gen. Igor Konaszenkow.
Ze słów Konaszenkowa wynika, też, że w wyniku uderzenia rosyjskiego lotnictwa w obwodzie donieckim, przy użyciu broni precyzyjnej, zginęło 100 Ukraińców i cudzoziemców służących w ukraińskiej armii w rejonie miejscowości Konstantynówka, w obwodzie donieckim, w miejscu tymczasowego stacjonowania 95. Brygady Desantowo-Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy.
Czytaj więcej
Ministerstwo Obrony Łotwy otrzymało oferty od potencjalnych dostawców rakiet do obrony wybrzeża i zapytało o możliwość zakupu w Stanach Zjednoczonych systemów HIMARS, które okazały się bardzo skuteczne na Ukrainie.
Ponadto rosyjski resort obrony twierdzi, że przy użyciu precyzyjnych pocisków wystrzelonych z wód Morza Czarnego, w obwodzie chmielnickim, zniszczono punkt przeładunkowy, w którym znajdowała się amunicja dostarczona Ukrainie przez USA do zestawów rakietowych HIMARS, a także do haubic M777.
Konaszenkow na konferencji prasowej poinformował też o atakach rosyjskiego lotniska na sześć stanowisk dowodzenia i posterunków obserwacyjnych ukraińskiej armii w obwodach zaporoskim i charkowskim.