Prof. Piotr Sankowski, twórca kluczowego dla rozwoju polskich badań nad sztuczną inteligencją ośrodka IDEAS w NCBR, występując w czwartek na konferencji prasowej obok ministrów Krzysztofa Gawkowskiego i Dariusza Wieczorka, zauważył, że temat trafił pod strzechy. Kondycja nauki w Polsce nigdy nie była w centrum zainteresowania polityków. I to się raczej nie zmieniło: choć naukowcy zwrócili się bezpośrednio do Donalda Tuska, premier wciąż się nie odniósł do ich prośby o interwencję, a cedując rozwiązanie na ministra cyfryzacji, pokazał, że traktuje to jako wewnętrzny problem Lewicy, na dodatek rozwiązany, choć wcale tak nie jest.
Czytaj więcej
Wizerunkowy pożar, wywołany przez Ministerstwo Nauki zmianą prezesa w jednostce badawczej specjalizującej się w sztucznej inteligencji, właśnie został ugaszony. Powstał nowy projekt, w którym jest miejsce dla prof. Piotra Sankowskiego.
Zabrakło inteligencji (emocjonalnej) i wyobraźni (politycznej). Jak Dariusz Wieczorek i Maciej Gdula zawalili sprawę IDEAS NCBR
Polityka w sieci informuje, że zasięg postów dotyczących IDEAS NCBR wyniósł 40 mln. Należy więc przyznać, że wiceminister nauki Maciej Gdula, który stał się twarzą szeroko krytykowanych zmian kadrowych w ośrodku, odniósł sukces. Choć wybrał specyficzną drogę popularyzacji wiedzy o rozwoju AI w Polsce.
Na kryzys, którego początkiem była zmiana na stanowisku prezesa IDEAS NCBR (środowisko naukowe zarzuca Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego, że warunki konkursu nie były transparentne), można spojrzeć od kilku stron: podczas gdy badania nad sztuczną inteligencją dzięki wysiłkowi polskich uczonych mają się bardzo dobrze, Wieczorkowi i Gduli zabrakło inteligencji emocjonalnej i politycznej wyobraźni; ponadto problem dzieli Lewicę (Razem krytykuje ministrów, pozostali politycy ochoczo ich bronią) i dodatkowo ją osłabia, bo jak żadne inne ugrupowanie jest kojarzona z programem dla nauki, a jednak się na niej wykłada.
Kryzys wokół IDEAS NCBR to szansa dla naukowców w Polsce
Trudno jednak w kryzysie nie dostrzec też szansy. W warunkach ekstremalnej polaryzacji brakuje autorytetów. Ale prof. Piotr Sankowski jest powszechnie szanowany, a środowisko trzyma wspólny front w jego obronie. Nazwisko uczonego mogła poznać ta część opinii publicznej, która na co dzień nie zajmuje się tematem rozwoju nauki i AI.
Dobra wiadomość jest również taka, że przebiła się informacja o sukcesach IDEAS: jeszcze do niedawna, jeśli ktoś kojarzył NCBR, to z nieprawidłowościami w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy, tymczasem teraz to historia budowanego od zera ośrodka badawczo-rozwojowego, który łączy naukowców o międzynarodowych osiągnięciach i zapewnia właściwy start doktorantom.