Wydawało się, że przedmiot historia i teraźniejszość (HiT) oraz przerabianie na siłę młodych ludzi na patriotyczną młodzież odeszło razem z Przemysławem Czarnkiem. Nic bardziej mylnego, bo teraz postawy patriotyczne chce kształtować wicepremier i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Szkoła ma nie tylko uczyć, ale też wychowywać wspólnie z rodzicami i wspólnotą samorządową. Dlatego w najbliższych dniach zaprezentujemy ustawę o wychowaniu patriotycznym – powiedział podczas sobotniego posiedzenia Rady Naczelnej PSL prezes Władysław Kosiniak-Kamysz. I dodał, że będzie to „zbiór rozwiązań zapobiegający jakiejkolwiek rewolucji – czy to lewackiej, czy prawackiej”.
Czytaj więcej
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wysyła Donaldowi Tuskowi i Lewicy ostrzeżenie: idąc w lewo, rząd osieroci konserwatywnych wyborców i przybliży powrót PiS do władzy. Tylko silne konserwatywne skrzydło w ramach koalicji rządzącej zagwarantuje jej stabilne i długie rządy.
Uff, pomyślałam sobie – dzięki ludowcom znów polska flaga będzie biało-czerwona, a granica między kolorami będzie przebiegała dokładnie pośrodku. Już nasze dzieciaczki nie będą malować całej flagi na czerwono ani całej na biało – tym bardziej, że nie w każdym zestawie jest biała kredka.
O co chodzi PSL z wychowaniem patriotycznym? Przecież w programach nauczania takich treści nie brakuje
Ale dość żartów, bo zmiany w szkole to sprawa poważna. A hasło „wychowanie patriotyczne” powoduje, że wielu osobom włos jeży się na głowie, bo niebezpiecznie kojarzy się z rządami PiS.