Rok od wyborów. Biznes jest rozżalony, czeka na strategię gospodarczą

Choć wytwarzamy blisko trzy czwarte polskiego PKB, to rząd nie przeprowadził żadnych korzystnych dla nas zmian. Poprawił się dialog, ministrowie i politycy z nami rozmawiają, ale niewiele z tego wynika – mówią przedstawiciele organizacji biznesowych.

Aktualizacja: 15.10.2024 05:59 Publikacja: 15.10.2024 04:52

Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warsza

Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie

Foto: PAP/Paweł Supernak

Wybory z 15 października 2023 r. wyłoniły nową większość w polskim parlamencie. Wprawdzie na skutek obstrukcyjnych działań prezydenta rząd Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy został utworzony dopiero w połowie grudnia, ale rocznica wyborów też jest dobrą okazją do podsumowań działań rządu. O ich ocenę z punktu widzenia biznesu poprosiliśmy przedstawicieli organizacji przedsiębiorców.

Czytaj więcej

Na co czeka biznes? Tak ostatnie 12 miesięcy podsumowują przedsiębiorcy

Długa lista oczekiwań (niespełnionych)

– Z jednej strony widzimy bardzo duże otwarcie rządu na współpracę, na komunikację, jesteśmy zapraszani do różnego rodzaju zespołów, na przykład do spraw deregulacji gospodarki, mamy spotkania z politykami, z ministrami, rozmawiamy tyle, że jak się popatrzy na konkrety, to po roku od wyborów przedsiębiorcy nie mają nic, może poza przesunięciem wejścia w życie obowiązkowego e-fakturowania – mówi „Rzeczpospolitej” Jacek Goliszewski, prezes Business Centre Club.

Twierdzi on, że w większości innych spraw przedstawiciele biznesu są odsyłani od resortu do resortu. Rozmawiają, ale nic z tego nie wynika. – Jesteśmy naprawdę bardzo zaniepokojeni tym, co dzieje się wokół składki zdrowotnej. Zgodnie z obietnicami przedwyborczymi miał nastąpić powrót do naliczania składki w sposób sprzed Polskiego Ładu. Mija rok od wyborów, podwyżki dostała budżetówka, dostali nauczyciele, rosną nakłady na służbę zdrowia, na obronność, a z drugiej strony Komisja Europejska wszczęła wobec Polski procedurę nadmiernego deficytu. My to wszystko rozumiemy, trzeba jednak pamiętać, że blisko trzy czwarte polskiego PKB wytwarzamy my, przedsiębiorcy. A w naszych sprawach nic się nie dzieje – mówi szef BCC.

Zwraca uwagę, że swoistym kuriozum jest naliczanie składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych. – Są zapowiedzi jej likwidacji, ale konkretów nie ma – mówi prezes Goliszewski.

Wśród elementów niepewności w zakresie prowadzenia biznesu w Polsce wskazuje on też niejasną przyszłość ceny nośników energii. – Przy utrzymującej się wysokiej inflacji i braku obniżek stóp procentowych koszty finansowania cały czas będą wysokie – mówi Jacek Goliszewski. – Brakuje nam też cały czas strategii gospodarczej na najbliższe dwa–trzy lata, która pokazywałaby, gdzie chcemy być, w którą stronę pójść, w jakie branże, w jakie działy gospodarki rząd będzie inwestował, które będzie promował, bo to też byłby jakiś sygnał, wskazanie kierunku dla przedsiębiorców – dodaje.

Zauważa też, że obecny rząd jest chyba pierwszym rządem Koalicji Obywatelskiej, w którym nie ma wicepremiera do spraw gospodarczych. – Może, gdyby był, byłoby łatwiej o decyzje – mówi prezes BCC.

Narastające rozczarowanie przedsiębiorców

– Zmiana władzy w październiku 2023 r. była możliwa m.in. dzięki przeważającej liczbie głosów przedsiębiorców oddanych na obecny rząd. Ponad 65 proc. [exit poll IPSOS] wszystkich głosujących przedsiębiorców zdecydowało, że potrzebna jest zmiana władzy oraz zmiana dotychczasowego podejścia władzy do przedsiębiorców oraz przedsiębiorczości w Polsce – zwraca uwagę Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. – Ten entuzjazm nadchodzących zmian był również widoczny w badaniach Indeksu Lewiatana, gdzie w pierwszym i drugim kwartale 2024 r. odnotowaliśmy najwyższy odsetek przedsiębiorców, którzy zadeklarowali, że poprawiły się im warunki prowadzenia działalności od początku 2021 r. Jednocześnie zmniejszył się odsetek przedsiębiorstw, które uważają, że warunki do prowadzenia firmy się pogorszyły – dodaje.

Czytaj więcej

Stan finansów publicznych w rok po wyborach: bez katastrofy, ale dobrze nie jest

Przy tym, po dziesięciu miesiącach rządzenia i rok od wyborów, nie widać istotnych zmian. – Wszyscy wiedzieli, że ten pierwszy rok będzie trudny, ze względu na prezydenta, który może wetować ustawy. Jednak tych ustaw istotnych z punktu widzenia przedsiębiorców nie trafiło zbyt wiele na biurko głowy państwa – mówi ekspert Lewiatana.

W jego ocenie drugim poważnym problemem dla wspierania rozwoju gospodarczego, w tym firm, będą dla rządu ograniczenia budżetowe, w szczególności wychodzenie z procedury nadmiernego deficytu. Już dziś wiemy, pokazał to średniookresowy plan budżetowo-strukturalny na lata 2025–2028, że rząd Donalda Tuska nie zamierza ograniczać wydatków, a postanowił zwiększać wpływy – zauważa Mariusz Zielonka. Jego zdaniem to oznacza nakładanie na obywateli i przedsiębiorców nowych lub podwyższanie obecnych podatków i danin, a z drugiej strony dość istotnie ogranicza możliwości realizacji przyszłych obietnic.

Także zdaniem eksperta Lewiatana z punktu widzenia potrzeby stabilności firm brakuje koordynacji działań rządu na poziomie gospodarczym. – Nie zwiększa zaufania do obecnej władzy np. fakt, że publicznie koalicjanci nie są się w stanie porozumieć np. w kwestii składki zdrowotnej – uważa Mariusz Zielonka.

Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich, ocenia, że niewątpliwie poprawiła się kwestia sądownictwa, co jest ważne także dla biznesu. I choć nie jest to rozwiązanie docelowe, to podjęte próby łagodzą nieco problemy, które były do tej pory.

Czytaj więcej

Cezary Szymanek: Rok po wyborach 15 października 2023 r., czyli gdzie jest strategia dla gospodarki

– Jeśli natomiast chodzi o zmiany gospodarcze, to ich po prostu, niestety, nie dostrzegam. Jeśli już coś się zmieniło, to z punktu widzenia przedsiębiorców na niekorzyść – mówi Marek Kowalski. I wskazuje na kolejne wzrosty płacy minimalnej. – Mamy też ograniczenie dostępu do pracowników z zagranicy. Pojawia się tu temat obowiązkowej umowy o pracę, co jest poważnym utrudnieniem – dodaje.

Zwraca uwagę, że w żaden sposób nie zostały rozwiązane problemy dotyczące energetyki. – Polskie ceny energii są najwyższe w Europie. Nasze produkty mają przy tym największy ślad węglowy w Europie, co utrudnia eksport, bo zagraniczni kontrahenci z UE patrzą na to coraz uważniej – zauważa przewodniczący FPP.

Przekonuje, że najważniejszym dziś tematem i problemem do rozwiązania są inwestycje w linie przesyłowe i magazyny energii, o które wcześniej nie zadbaliśmy. – Mamy nadmiar wytworzonej zielonej energii, ale nie mamy jak jej zagospodarować i idzie ona w powietrze – zauważa Marek Kowalski.

Trudno o jednoznaczną ocenę działań rządu

– Przedsiębiorcy nie mają powodów do optymizmu. Po roku od wyborów i dziesięciu miesiącach od powołania nowego rządu nie było jeszcze żadnej reformy proprzedsiębiorczej. Mało tego, nie ma nawet pozytywnych bodźców wysyłanych w naszą stronę – rozkłada ręce szef FPP.

Więcej optymizmu słychać w głosie Mariusza Zielonki. – Mimo wszystko te dziesięć miesięcy nowego rządu przyniosło jakościową zmianę. Czuć, że na poziomie ministrów i ministerstw jest wola dialogu, który ma swoje podparcie w merytorycznej dyskusji – dodaje.

Wybory z 15 października 2023 r. wyłoniły nową większość w polskim parlamencie. Wprawdzie na skutek obstrukcyjnych działań prezydenta rząd Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy został utworzony dopiero w połowie grudnia, ale rocznica wyborów też jest dobrą okazją do podsumowań działań rządu. O ich ocenę z punktu widzenia biznesu poprosiliśmy przedstawicieli organizacji przedsiębiorców.

Długa lista oczekiwań (niespełnionych)

Pozostało 95% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska