Starzejemy się znacznie szybciej niż inne społeczeństwa w Europie

W ciągu dekady w Polsce – w porównaniu do innych krajów UE – w stosunku do pracujących najszybciej zwiększała się liczba osób w podeszłym wieku.

Publikacja: 15.02.2024 14:00

Polska ma najwyższy wzrost wskaźnika obciążenia emerytalnego w całej Unii Europejskiej

Polska ma najwyższy wzrost wskaźnika obciążenia emerytalnego w całej Unii Europejskiej

Foto: Adobe Stock

Polska ma najwyższy wzrost wskaźnika obciążenia emerytalnego w całej Unii Europejskiej – podał Eurostat. Oblicza się go, porównując liczbę osób starszych (w wieku 65 lat i więcej) do liczby osób w wieku produkcyjnym (15-64 lata).

Dla UE na początku zeszłego roku było to 33,4 proc. Najwyższy wskaźnik w zeszłym roku policzono dla Portugalii (38 proc.), Włoch i Finlandii (po 37,8 proc.). Najniższe wskaźniki odnotowano w Luksemburgu (21,5 proc.), Irlandii (23,2 proc.) i na Cyprze (24,7 proc.).

Czytaj więcej

Katastrofa demograficzna w Polsce już się zaczęła

Polska ze wskaźnikiem 29,3 proc. jest na dziewiętnastym miejscu. Jednak to właśnie u nas wzrósł on o ponad 10 pkt proc. w czasie dekady. Nieco tylko wolniej sytuacja zmienia się w Bułgarii (+9,2 pkt. proc.) i Chorwacji (+9,0 pkt. proc.). Najmniej zaś proporcje zmieniają się w Luksemburgu (+1,3 pkt. proc.), na Malcie (+2,0 pkt. proc.) i Austrii (+2,8 pkt proc.). Przeciętnie zaś w UE wskaźnik wzrósł o 5,7 pkt proc. w ciągu dekady.

Starzejemy się coraz szybciej

Kilka tygodni temu GUS podał, iż na 100 osób w wieku produkcyjnym w zeszłym roku przypadało 40 osób w wieku emerytalnym. Zaś w 2000 r. były to 24 osoby. Według wstępnych danych GUS w końcu 2023 r. liczba ludności w wieku poprodukcyjnym wyniosła ponad 8,7 mln osób, a jej udział w ogólnej populacji wzrósł do 23,3 proc. (z 14,8 proc. w 2000 r.).

Czytaj więcej

Starsi kandydaci mają pod górkę przy szukaniu nowej pracy

Pod koniec grudnia w wieku produkcyjnym było prawie 22,0 mln osób (tj. o 202 tys. mniej niż przed rokiem). W zeszłym roku po raz kolejny zwiększyła się różnica pomiędzy wielkością grup najmłodszych i najstarszych mieszkańców. Dzieci i młodzież stanowią o 5 pkt proc. mniej niż najstarsi – 18,3 proc. społeczeństwa. W 2000 r. najmłodsi stanowili 24,4 proc. społeczeństwa, a osoby w wieku poprodukcyjnym – 14,8 proc.

Inni przeciętnie są starsi od nas

Eurostat podał także, że na początku zeszłego roku średni wiek ludności UE to 44,5 lat. Połowa ludzi w UE miała więcej lat, a połowa była młodsza. Mediana wieku ludności UE wzrosła o 2,3 roku od 2013 r., kiedy wynosiła 42,2 lat.

Czytaj więcej

Wzbiera fala popytu na domy dla seniorów. Jest ich za mało

W poszczególnych krajach wahała się od 38,4 lat na Cyprze do 48,4 lat we Włoszech. W Polsce były to 42 lata, o prawie 7 lat więcej niż w 2000 r. Wiek środkowy dla mężczyzn to prawie 41 lat, a dla kobiet – 44 lata (w 2000 r. było to odpowiednio ponad 33 i 37 lat). Mieszkańcy wsi są przeciętnie o 2 lata młodsi od ludności miast, dla której mediana wieku wynosi 43 lata.

W latach 2013–2023 mediana wieku wzrosła we wszystkich krajach UE, z wyjątkiem Malty i Szwecji, gdzie spadła (odpowiednio -0,4 i -0,1 roku), oraz Niemiec, gdzie się nie zmieniła.

Polska ma najwyższy wzrost wskaźnika obciążenia emerytalnego w całej Unii Europejskiej – podał Eurostat. Oblicza się go, porównując liczbę osób starszych (w wieku 65 lat i więcej) do liczby osób w wieku produkcyjnym (15-64 lata).

Dla UE na początku zeszłego roku było to 33,4 proc. Najwyższy wskaźnik w zeszłym roku policzono dla Portugalii (38 proc.), Włoch i Finlandii (po 37,8 proc.). Najniższe wskaźniki odnotowano w Luksemburgu (21,5 proc.), Irlandii (23,2 proc.) i na Cyprze (24,7 proc.).

Pozostało 86% artykułu
Gospodarka
Największy kryzys wizerunkowy w historii MFW. Jednak będzie powrót do Rosji
Gospodarka
Odbudowa po powodzi uderzy w inne inwestycje?
Gospodarka
Polska właśnie dostała lek na kaca po stracie fabryki Intela
Gospodarka
Viktor Orban „przejechał” się na elektrykach. Gospodarka już cierpi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Gospodarka
MFW odwołuje misję do Rosji. To nie były „problemy techniczne”