– Naszym celem jest osiągnięcie w 2010 roku ok. 2,5 – 2,6 mld zł przychodów, a więc o miliard większych niż w 2007 roku – mówi „Rz” Paweł Wyrzykowski, prezes spółki.
To jeden z największych producentów płyt meblowych i oklein w Polsce. Ma ponad 30 proc. udziałów w tym rynku w naszym kraju. W ubiegłym roku firma otworzyła kolejną fabrykę w Grajewie. Będzie w niej produkować cienkie płyty MDF. Budowa zakładu kosztowała ok. 83 mln euro. Kolejne 35 mln euro poszło na inwestycje operacyjne w pozostałych zakładach spółki, m.in. w wieruszowskim Prospanie. W 2007 r. Grajewo odkupiło od Skarbu Państwa 43 proc. udziałów w tej spółce za ok. 80 mln euro. Obecnie jest jej jedynym akcjonariuszem.
– Kolejnych inwestycji w Polsce na razie nie planujemy ze względu na coraz bardziej odczuwalny brak drewna. Obecnie pracujemy nad drugą naszą fabryką w Rosji, której budowę finansujemy wspólnie ze spółką matką Pfleiderer AG. Łącznie koszt tej inwestycji wyniesie ok. 144 mln euro – informuje Paweł Wyrzykowski.
Będą w niej wytwarzane płyty MDF, a produkcja ruszy w 2009 roku. Zakład będzie dwa razy większy niż ten, który został otwarty w Grajewie w roku ubiegłym. Większość płyt wytwarzanych w dwóch rosyjskich fabrykach trafi na rynki byłego ZSRR. Ale ok. 20 – 40 proc. produkcji nowego zakładu będzie eksportowane m.in. do Polski.
Na lata 2009 – 2010 Grajewo zaplanowało kolejne inwestycje. Szczegóły na razie są nieznane, ale wiadomo, że pójdzie na nie przynajmniej 200 mln euro. – Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, gdzie będzie zlokalizowana nasza kolejna inwestycja. W grę wchodzą kraje na wschód i na południe od Polski. Rozważamy też opcję przejęcia jakiejś firmy. Ale jeśli w ciągu kilku miesięcy nie znajdziemy interesującego z naszego punktu widzenia zakładu za odpowiadającą nam cenę, zdecydujemy się na kolejną inwestycję typu greenfield – opowiada Wyrzykowski.