Występując na konferencji prasowej w Algierze, szef MSZ Algierii, Ramdane Lamamra, oskarżył Maroko o wykorzystanie oprogramowania szpiegowskiego Pegasus przeciwko algierskim urzędnikom, wspieranie separatystycznej grupy w Algierii oraz nie wywiązywanie się z podjętych wcześniej, dwustronnych zobowiązań, w tym związanych z kwestią Sahary Zachodniej.
- Królestwo Maroka nigdy nie zaprzestało wrogich działań przeciwko Algierii - oświadczył Lamamra dodając, że relacje dyplomatyczne zostają zerwane w trybie natychmiastowym. Jednak konsulat algierski w Maroku i marokański w Algierii nadal mają działać.
MSZ Maroka w wydanym oświadczeniu wyraził żal z powodu "nieusprawiedliwionej decyzji" podjętej przez władze Algierii. Resort dyplomacji Maroka zapewnia, że kraj ten pozostanie "wiarygodnym i lojalnym partnerem" dla Algierczyków.
Granica między Algierią i Marokiem pozostaje zamknięta od 1994 roku, ale od 1988 roku, czyli od momentu przywrócenia między krajami relacji dyplomatycznych, nie były one zrywane.
Maroko od lat deklarowało, że chciałoby otwarcia granicy z Algierią. Algieria odpowiadała, że granica musi zostać zamknięta ze względów bezpieczeństwa.