W Wielkiej Brytanii, w USA, a także m.in. we Włoszech w ostatnim czasie pediatrzy zaczęli przyjmować więcej dzieci z objawami rzadkiego stanu zapalnego przypominającego chorobę Kawasaki - ostrej choroby zapalnej naczyń krwionośnych występującej zazwyczaj u dzieci w Azji, której przyczyny były dotąd nieznane.
Dr Adam Finn, profesor pediatrii na Uniwersytecie w Bristolu, stojący na czele grupy ekspertów doradzających WHO w Europie podkreślił, że tylko w połowie przypadków u dzieci, u których stwierdzono schorzenie, wykryto zakażenie koronawirusem.
- To może być późne powikłanie infekcji - dodał Finn. - Ale to wszystko spekulacje w tym momencie. Skala i prawdziwa natura tego problemu dopiero zaczyna nam się objawiać - podkreślił.
Dr Nitzan zapowiedziała, że badania w tym kierunku będą prowadzone.
- Sprawdzamy to razem z naszą siecią klinik i pediatrów w Europie i Amerykach, szukając możliwego związku i korelacji pomiędzy tym typem zapalenia a COVID-19 - powiedziała Nitzan.