Polacy najbardziej tęsknią za usługami fryzjerskimi i kosmetycznymi, ich odmrożenia chce blisko 70 proc. badanych – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej". Co ciekawe, zbliżone zdanie mają zarówno kobiety (72 proc.), jak i mężczyźni (63 proc.).
Czy wobec tego rząd powinien szybciej otworzyć salony? – Można by się z tym zgodzić, ale tylko w odniesieniu do fryzjerów – uważa prof. Robert Flisiak, lekarz zakaźnik, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. I zastrzega: – Salony kosmetyczne to bardzo bliski kontakt twarzą w twarz. Na to jest stanowczo za wcześnie.
Ryzykowne żłobki
Według badań prowadzonych przez IBRiS od początku pandemii rośnie przekonanie w społeczeństwie, że „już czas, żebyśmy powrócili do normalnego życia". Z taką opinią zgadza się dziś 58,6 proc. badanych, jeszcze dwa tygodnie temu było to niespełna 40 proc.