Prawdopodobnie już w najbliższy poniedziałek poznamy reguły sanitarne, które będą obowiązywać w wakacje. Poinformował o tym w środę podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Na początku przyszłego tygodnia szef resortu zdrowia ma w tej sprawie zabrać głos wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim.
Od kilku dni nie zauważono większych wzrostów liczby zakażonych osób ani chorych w szpitalach. W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 572 nowych zakażeniach – najwięcej na Śląsku, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. Zmarło 91 osób, z tego 61 z powodu współistnienia z Covid-19 innych chorób. – Jeżeli chodzi o ten najbliższy okres, to nie należy się spodziewać dużego luzowania. W tej chwili poziom liberalizacji obostrzeń w Polsce jest bardzo wysoki na tle Europy. Myślimy o kosmetycznych zmianach – mówił na początku tygodnia Adam Niedzielski. Z kolei w środę powiedział: – Obserwujemy wyraźny spadek zakażeń, hospitalizacji, coraz mniejsza jest trafialność testów, czyli odsetek wykonywanych. Sytuacja zdecydowanie się poprawia. Systematyczne luzowanie nie wywołuje negatywnych skutków w postaci przyspieszenia pandemicznego – mówił minister, ogłaszając kolejne rozluźnienia reżimów sanitarnych. Nowe reguły będą obowiązywać od niedzieli do 25 czerwca – czyli do końca roku szkolnego.
I tak, od 6 czerwca możliwe będzie organizowanie targów i konferencji z limitem jednej osoby na 15 mkw. Otwarte zostaną także sale zabaw dla najmłodszych – również z limitem jednej osoby na 15 mkw. Zwiększony zostanie limit wesel i zgromadzeń z 50 do 150 osób.
Wciąż jednak, mimo wcześniejszych zapowiedzi, zakazane są spontaniczne zgromadzenia. Nie będą działać także dyskoteki i nocne kluby. Choć one prawdopodobnie ruszą już pod koniec miesiąca.
W najbliższym czasie zmiany obejmą także transport publiczny – będzie obowiązywało obłożenie do 75 proc. miejsc. – Do tych limitów nie są wliczane osoby zaszczepione – zaznaczył Niedzielski. Jak dodał, ma to być jedna z zachęt do szczepień.