Rząd liczy, że KPO wesprze gospodarkę w 2023 r. Uwzględnił to w budżecie

Rząd zakłada, że w przyszłym roku pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy będą wspierać naszą gospodarkę. Napisał o tym w uzasadnieniu do projektu budżetu. Nadal nic jednak nie robi, by KE zgodziła się na uruchomienie tych pieniędzy.

Publikacja: 31.08.2022 13:48

Rząd liczy, że KPO wesprze gospodarkę w 2023 r. Uwzględnił to w budżecie

Foto: PAP/EPA/MADS CLAUS RASMUSSEN

Przez problemy z praworządnością Polska cały czas nie może sięgnąć po ogromne pieniądze z unijnego programu wsparcia gospodarek dotkniętych skutkami pandemii Covid-19. To blisko 35 mld euro dotacji i tanich pożyczek. Choć Komisja Europejska zaakceptowała już polski plan ich wydatkowania, czyli Krajowy Plan Odbudowy, to blokuje wypłatę pieniędzy, bo rząd ciągle nie doprowadził do usunięcia wskazanych przez nią problemów z praworządnością w naszym kraju. Chodzi przede wszystkim o przywrócenie do orzekania zawieszonych sędziów oraz prawdziwą, a nie pozorowaną, likwidację tzw. Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym.

Jeszcze nie tak dawno premier Mateusz Morawiecki grzmiał, że Polska doskonale poradzi sobie bez pieniędzy unijnego programu odbudowy. W wywiadzie udzielonym kilka miesięcy temu tygodnikowi Sieci zapowiedział, że niezależnie od braku zaliczek z KPO projekty będą realizowane. – Nikt nas pistoletem przystawionym do głowy nie będzie przymuszał do zmian – stwierdził. - Ale jesteśmy stale gotowi do kompromisu – dodał.

Czytaj więcej

Rząd planuje wysoki deficyt w 2023. Sporo wyda na armię i zdrowie

Poza słowami tego kompromisu jednak nie widać. Licznik nałożonych na Polskę kar za brak realnej likwidacji Izby Dyscyplinarnej cały czas bije. Dziś ta kara to już blisko 310 mln euro.

Tymczasem z uzasadnienia przyjętego we wtorek przez rząd projektu budżetu państwa na 2023 r. wynika, że założył on, że pieniądze z KPO będą w przyszłym roku wspierać gospodarkę. Przewiduje więc, że „planowany wyraźny wzrost wydatków na obronność oraz rozpoczęcie realizacji projektów z KPO wpłyną na wzrost inwestycji w najbliższych latach”. Zakłada też, że „w przyszłym roku dynamikę spożycia publicznego będą dodatkowo wspierać wydatki związane z realizacją KPO”.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: PiS oszukał Komisję Europejską w sprawie KPO

Premier odgraża się, że sami możemy sobie finansować programy zapisane w KPO. Tymczasem opozycja ostrzega, że jeśli nie zostaną one uruchomione w najbliższych tygodniach, to Polska może stracić dużą część unijnych pieniędzy.

KPO

Przez problemy z praworządnością Polska cały czas nie może sięgnąć po ogromne pieniądze z unijnego programu wsparcia gospodarek dotkniętych skutkami pandemii Covid-19. To blisko 35 mld euro dotacji i tanich pożyczek. Choć Komisja Europejska zaakceptowała już polski plan ich wydatkowania, czyli Krajowy Plan Odbudowy, to blokuje wypłatę pieniędzy, bo rząd ciągle nie doprowadził do usunięcia wskazanych przez nią problemów z praworządnością w naszym kraju. Chodzi przede wszystkim o przywrócenie do orzekania zawieszonych sędziów oraz prawdziwą, a nie pozorowaną, likwidację tzw. Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym.

Budżet i podatki
Powódź i straty liczone w miliardach. Czy budżet państwa to zniesie?
Budżet i podatki
Deficyt w budżecie: to już niemal połowa planu na cały rok
Budżet i podatki
Opodatkowanie e-papierosów idzie na boczny tor?
Budżet i podatki
MF: dochody budżetowe kuleją. Będzie nowelizacja? Co z budżetem na 2025 rok?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Budżet i podatki
Kancelaria Premiera mocno się odchudza. Co na to inne urzędy?