Dla branży meblowej ten rok ma być rekordowy

W tym roku krajowy rynek meblarski ma osiągnąć rekordowe przychody

Publikacja: 12.04.2012 04:46

Zameczek w Wiśle - meble z gietej sklejki

Zameczek w Wiśle - meble z gietej sklejki

Foto: materiały prasowe

Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli prognozuje w tym roku wzrost produkcji sprzedanej polskiej branży meblarskiej o 4,6 procent. W ubiegłym  roku rynek wart był około 32 miliardy złotych.

Rośnie rola eksportu

– I kwartał oceniam jako dobry dla spółki. Dynamika sprzedaży, jeśli chodzi o luty i marzec, jest zadowalająca – mówi Marek Kołakowski, prezes Mebelplastu, który ma w Polsce sieć salonów Livingroom by Mebelplast.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że wartość produkcji sprzedanej w pierwszych dwóch miesiącach tego roku wyniosła 4,5 mld zł, co oznacza wzrost o 3,5 proc. w ujęciu rok do roku. Dane za marzec znane będą dopiero pod koniec tego miesiąca.

Izba szacuje, że w 2012 roku wyższe przychody podyktowane będą m.in. dalszym wzrostem eksportu, który daje blisko 90 proc. przychodów.

– Jeszcze silniej zamierzamy wykorzystać potencjał rynków zagranicznych, w tym przede wszystkim Francji i Wielkiej Brytanii, a także Niemiec, choć nie zapominamy także o rynkach tak odległych jak Japonia i Australia – wskazuje Daniel Mzyk, prezes Pagedu.

Ta decyzja nie dziwi, bo słaby złoty pod koniec ubiegłego roku mocno pomógł meblowej części grupy – na zmianie kursu o 40 – 50 groszy Paged zyskał ok. 350 tys. zł. Nieoficjalnie wiadomo, że w tym roku firma chce wejść na przykład do krajów Beneluksu i dostarczać meble dla branży hotelarsko-gastronomicznej.

Spośród giełdowych spółek na kursach walutowych najbardziej zyskało Forte, które większość swojej produkcji kieruje do krajów Unii Europejskiej. Z Maciejem Formanowiczem, prezesem Forte, nie udało się nam wczoraj skontaktować. Wiadomo tylko, że spółka ma plany zwiększenia sprzedaży na rynki wschodnie.

Niewykluczone, że także inne firmy baczniej będą się przyglądać możliwościom rozwoju za wschodnią granicą, w tym m.in. w Rosji i na Ukrainie. W tym ostatnim przypadku chodzi m.in. o możliwość zaopatrywania się w tańsze drewno.

Ale jak zauważa Tomasz Wiktorski, ekspert branży meblowej i autor raportu „Polskie Meble Outlook", wśród producentów mebli powinno w 2012 roku wzrosnąć także zainteresowanie eksportem na bardziej odległe rynki, w tym m.in. do USA, Meksyku i Brazylii. Kluczowa w tym przypadku okazać się może wielkość rynku i potencjał rozwoju.

Szansa na tańszy surowiec

W tym roku pozytywnie na wyniki firm będzie wpływać także poprawa sytuacji na rynku surowców. Chodzi o nowe zasady zakupu drewna, które mają doprowadzić do spadku cen surowca i jego dostępności w kraju.

Lasy Państwowe zdecydowały już o zwiększeniu w drugim półroczu puli dodatkowego drewna do 1 mln metrów sześciennych. Poza tym na przetargi zamknięte trafić ma 9,2 mln metrów sześciennych surowca, zamiast dotychczasowych 7,8 mln metrów sześciennych drewna.

– Aby utrzymać rentowność, spodziewam się, że w 2012 r. firmy podniosą ceny mebli o około 3 proc. – wskazuje Franciszek Wojtal, analityk DM Millennium.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

d.kalinowska@rp.pl

Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli prognozuje w tym roku wzrost produkcji sprzedanej polskiej branży meblarskiej o 4,6 procent. W ubiegłym  roku rynek wart był około 32 miliardy złotych.

Rośnie rola eksportu

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Gigant doradztwa coraz bliżej ugody wartej 600 mln dol. Miał przyczynić się do epidemii opioidów
KONFLIKTY ZBROJNE
Amerykańskie rakiety dalekiego zasięgu nie przyniosą przełomu
Biznes
Foxconn chce inwestować w Polsce. Tajwańska firma szuka okazji
Biznes
Amerykanie reagują na uszkodzenia podmorskich kabli internetowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Polska AI podbiła Dolinę Krzemową