Polska w UE – 20 lat rozwoju. Raport SGH

Dostęp do jednolitego rynku oraz stosowanie prawa europejskiego to główne korzyści społeczno-gospodarcze dwudziestoletniego członkostwa Polski w Unii Europejskiej – piszą naukowcy z Katedry Integracji i Prawa Europejskiego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

Publikacja: 23.05.2024 16:00

Nie bez znaczenia było osobiste zaangażowanie Polek i Polaków w ich własny sukces

Nie bez znaczenia było osobiste zaangażowanie Polek i Polaków w ich własny sukces

Foto: Shutterstock

Materiał partnera: SGH

Za znakomitą większość wzrostu gospodarczego Polski wbrew pozorom nie odpowiada dostęp do funduszy unijnych, a możliwość funkcjonowania przedsiębiorców, konsumentów i obywateli na jednolitym rynku europejskim. Pozytywne efekty członkostwa w UE widać w wymianie handlowej towarami i usługami, w korzystnej zmianie kierunków migracji, w poprawie jakości środowiska i infrastruktury, lepszym ukierunkowaniu wydatkowania środków publicznych. Codzienne życie polepsza także spełnianie standardów europejskich. Kwestią niezałatwioną pozostaje przyjęcie przez Polskę euro.

Handel towarami

W ostatnich 20 latach nastąpił imponujący wzrost obrotów handlu zagranicznego Polski: eksport do innych państw UE wzrósł 5,6 razy, do 259,9 mld euro, a import 3,8 razy, do 186,6 mld euro. Dzięki temu Polska umocniła swą pozycję wśród unijnych dostawców, osiągając 6 proc. eksportu i importu wewnątrzunijnego, podczas gdy w 2004 r. udziały te były o ponad połowę niższe.

Od początku transformacji Unia Europejska zajmuje czołowe miejsce w polskim handlu zagranicznym. Jej udział w eksporcie oscylował wokół 80 proc. Natomiast w imporcie pozycja UE w całym okresie była słabsza z uwagi na ogromny import paliw spoza UE oraz dóbr pośrednich i konsumpcyjnych z Chin (w ostatnich trzech latach udział UE w imporcie zaledwie przekroczył 50 proc.).

O sukcesie w handlu świadczy też fakt, że obroty Polski z partnerami unijnymi zamykały się nadwyżką już od 2005 r., podczas gdy w latach 90. XX w. wykazywały one deficyt. Wyzwaniem pozostaje zwiększenie roli towarów zawansowanych technologicznie w eksporcie.

Handel usługami

Członkostwo w UE wzmocniło znaczenie Unii w zagranicznym handlu usługami Polski. Jej udział utrzymywał się na poziomie ok. 70 proc. w eksporcie i prawie 79 proc. w imporcie, choć w ostatnich latach kryzysowych 2021–2022 nieco spadł. W okresie 2010–2022 Polska była eksporterem netto w handlu usługami ogółem z UE, co świadczy o jej dobrej pozycji konkurencyjnej.

Polska ma dodatni bilans handlu w obrocie uszlachetniającym, usługach związanych z naprawami i konserwacją, w transporcie i budownictwie. Więcej zaś na rynku unijnym zakupujemy niż sprzedajemy usług ubezpieczeniowych i emerytalnych. Deficyt stale charakteryzuje też wielkość przepływów między Polską a pozostałymi państwami UE z tytułu opłat za korzystanie z własności intelektualnej. Warto natomiast zauważyć, że od 2014 r. Polska stała się eksporterem netto na rynek unijny innych usług biznesowych, a od 2012 r. – usług ICT.

Migracje

Po akcesji do UE można było zaobserwować skokowy wzrost emigracji do państw UE, szczególnie do Wielkiej Brytanii i Irlandii, które nie zastosowały okresów przejściowych w dostępie do rynku pracy. Duża emigracja była podyktowana głównie wysokim bezrobociem oraz słabą kondycją polskiej gospodarki.

W 2014 r. wzrosła istotnie dynamika imigracji do Polski, głównie wskutek prowadzenia przez Rosję działań wojennych na Ukrainie, a także w wyniku dynamicznego rozwoju polskiej gospodarki. Nadwyżkę imigracji nad emigracją Polska odnotowała po raz pierwszy w 2016 r. Pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę w 2022 r. przyczyniła się do dalszego wzrostu imigracji do Polski – szacuje się, że wskutek działań wojennych napłynęło do Polski kolejne 1,5 mln obywateli Ukrainy. Biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną oraz globalne ocieplenie, przewiduje się dalszy wzrost imigracji do Polski w kolejnych latach z różnych kierunków geograficznych.

Ochrona środowiska

W związku z akcesją do UE Polska wdrożyła wiele przepisów dotyczących ochrony środowiska, przy czym niektóre zaczęły obowiązywać z opóźnieniem, ze względu na uzyskane okresy przejściowe (odnośnie do jakości powietrza i wody, gospodarki odpadami, zanieczyszczeń przemysłowych). Już po akcesji pojawiły się liczne nowe akty prawne zmieniające obowiązujące prawo i wprowadzające nowe inicjatywy umożliwiające walkę ze zmianami klimatu. Mimo wysiłków i wsparcia finansowego UE Polska nie zawsze wywiązywała się z obowiązków w tym zakresie. W ciągu 20 lat Komisja wszczęła wobec Polski 125 postępowań związanych z nieprzestrzeganiem unijnego prawa w zakresie ochrony środowiska. Najwięcej dotyczyło gospodarki odpadami, jakości powietrza i wody oraz ochrony przyrody.

Pomoc publiczna

Od momentu akcesji ogólna wartość wsparcia pochodzącego z budżetu państwa, środków samorządowych oraz funduszy europejskich dla przedsiębiorców w Polsce (bez pomocy dla branży transportowej oraz finansowej, a także nie uwzględniając wsparcia w związku z kryzysem wywołanym pandemią Covid-19 oraz wojną na Ukrainie) wzrosła dwukrotnie do 4,9 mld euro w 2022 r. Intensywność wsparcia dla przedsiębiorców, mierzona udziałem w PKB, znacząco się wahała w ostatnich 20 latach (od 0,7 do 1,2 proc. rocznie). Największy wzrost odnotowywano w drugim i trzecim roku od rozpoczęcia kolejnej wieloletniej perspektywy finansowej, kiedy zaczynała się realizacja projektów współfinansowanych ze źródeł unijnych.

W okresie członkostwa zmieniła się istotnie struktura pomocy publicznej w Polsce. Wyraźnie zmalało znaczenie pomocy sektorowej i na zatrudnienie, a także związanej z restrukturyzacją przemysłu, na rzecz pomocy na ochronę środowiska i efektywność energetyczną, badania, rozwój i innowacje oraz regionalne wsparcie inwestycji przedsiębiorców.

Prawo europejskie w Polsce

Zmiany w polskim porządku prawnym, związane z wciąż trwającym procesem integracji Polski w ramach UE, widoczne są nie tylko na poziomie legislacji, ale też w szeroko pojmowanej świadomości prawnej społeczeństwa, włączając w to założenia przyjmowane przez prawników tak w procesie tworzenia, jak i stosowania prawa. Na tym tle wyraźny jest także wpływ prawa europejskiego na polski wymiar sprawiedliwości. Zwłaszcza zmiany zachodzące w strukturze i praktyce działalności sądów administracyjnych wskazują na instytucjonalny wymiar integracji oraz pozwalają postrzegać sędziów jako aktywnych uczestników tego procesu.

Z jednej strony można wskazać na reformy ustroju i procedury sądów administracyjnych zbieżne z szeroko rozumianymi standardami europejskimi, m.in. wynikającymi z Karty praw podstawowych, czy z Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Z drugiej zaś, prawo europejskie i wartości przez nie wyrażane stały się ważnym, a w wielu sprawach kluczowym, punktem odniesienia dla sędziów w ich praktyce orzeczniczej.

Euro w Polsce

Dążenie do przyjęcia euro jest jednym z traktatowych zobowiązań każdego państwa członkowskiego, a konieczność przygotowania polskiej gospodarki do tego etapu integracji była ważną kwestią w negocjacjach akcesyjnych. Pierwszy plan zastąpienia złotego przez euro przyjęty przez polski rząd wyznaczał rok 2006 jako ten, w którym owe przygotowania byłyby zakończone. Tak ten, jak i przyjmowane później plany integracji walutowej, nie zostały w Polsce zrealizowane. W ciągu całego swojego członkostwa w UE Polska nigdy – nawet przez chwilę – nie spełniała wszystkich kryteriów, od których uzależnione jest wprowadzenie jednolitego pieniądza euro: niezależności NBP, wystarczająco niskiego deficytu budżetowego i długu publicznego, wystarczająco niskiej inflacji, niskich długookresowych stóp procentowych i stabilizacji kursu walutowego. W ostatnich latach eurosceptyczny rząd wręcz zaniechał jakichkolwiek starań w tym zakresie.

W miarę upływu czasu, cena, którą Polska płaci za brak euro w obiegu jest coraz większa. Jest nią niedostateczne ustabilizowanie i umocnienie reguł ograniczających dowolność prowadzenia przez rząd polityki budżetowej, które zapobiegają utracie przez pieniądz wartości oraz izolacja Polski od wpływania na decyzje gospodarcze w UE w ramach tzw. Eurogrupy.

Najistotniejszą korzyścią z pozostawania Polski poza strefą euro jest możliwość prowadzenia własnej polityki pieniężnej, co zależy jednak od jej jakości mierzonej przede wszystkim stopą inflacji. Tu sytuacja nie może być uznana przez obywateli za dobrą – w ostatnich latach stopa inflacji w Polsce jest dwukrotnie wyższa niż średnia inflacja w strefie euro.

To, co jednak dobrze wróży integracji ze strefą euro, to zbliżanie się wyników gospodarczych Polski do tych odnotowywanych w strefie euro – a więc zwiększająca się konwergencja.

Wiele czynników

Na dobre wyniki gospodarcze Polski w UE złożyło się zatem wiele czynników, w tym: wcześniejszy wysiłek dostosowawczy podjęty przez wielu producentów od początku transformacji, by sprostać konkurencji w gospodarce rynkowej; poprawa warunków prowadzenia działalności gospodarczej, dzięki dostosowaniom prawa polskiego do unijnego oraz znaczące powiększenie rynku zbytu; duży napływ inwestycji zagranicznych i przeprowadzona dzięki nim modernizacja wielu firm; wsparcie z funduszy europejskich; widoczna poprawa jakości kapitału ludzkiego oraz infrastruktury. Nie bez znaczenia było również osobiste zaangażowanie Polek i Polaków w ich własny sukces.

Autorzy: prof. dr hab. Elżbieta Kawecka-Wyrzykowska, prof. dr hab. Artur Nowak-Far, dr hab. Adam A. Ambroziak, prof. SGH, dr hab. Michał Schwabe, prof. SGH, dr Marzenna Błaszczuk-Zawiła, dr Tomasz Grzybowski, dr Dariusz Mongiało – naukowcy z Katedry Integracji i Prawa Europejskiego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie

Materiał partnera: SGH

Materiał partnera: SGH

Za znakomitą większość wzrostu gospodarczego Polski wbrew pozorom nie odpowiada dostęp do funduszy unijnych, a możliwość funkcjonowania przedsiębiorców, konsumentów i obywateli na jednolitym rynku europejskim. Pozytywne efekty członkostwa w UE widać w wymianie handlowej towarami i usługami, w korzystnej zmianie kierunków migracji, w poprawie jakości środowiska i infrastruktury, lepszym ukierunkowaniu wydatkowania środków publicznych. Codzienne życie polepsza także spełnianie standardów europejskich. Kwestią niezałatwioną pozostaje przyjęcie przez Polskę euro.

Pozostało 94% artykułu
Barometr polskiego biznesu
Niepewność i zmiana stały się dla firm normą
Barometr polskiego biznesu
Unijny zastrzyk gotówki paliwem dla inwestycji
Materiał partnera
Raportowanie ESG: warto przygotować się już dziś
Materiał partnera
Alior Bank stawia na pracowników
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Barometr polskiego biznesu
AI zaprząta głowy przedsiębiorcom