Kancelarie prawne prowadzą dosyć intensywną kampanię zachęcającą także tych frankowiczów, którzy już w całości spłacili swój kredyt, do złożenia pozwu. Przekonują, że mają oni ogromne szanse na wygraną w sądzie i uzyskanie tzw. darmowego kredytu. Sprawdziliśmy, na ile zachęciło to byłych posiadaczy hipotek frankowych do rozpoczęcia sądowej walki z bankami.
Pozwy za spłacone kredyty frankowe. Co raportują banki
Oszacowanie skali tego zjawiska jest trudne, bo okazuje się, że tylko nieliczne banki przedstawiają dane na ten temat. Niemniej wszystko wskazuje na to, że takich pozwów nie jest na razie bardzo dużo, ale ich sukcesywnie przybywa.
Czytaj więcej
Mleko się już rozlało, banki ponoszą ogromne koszty rezerw na kredyty we frankach. Uchwała Sądu Najwyższego im nie pomoże.
Najbardziej szczegółową informację w tym zakresie przedstawia mBank. I tak, w I kwartale 2024 r. liczba spłaconych już umów w CHF wchodzących w nowe postępowanie sądowe wynosiła 437, co stanowiło 23 proc. wszystkich nowych pozwów. W IV kwartale 2023 r. było to odpowiednio 377 i 16 proc., zaś w I kw. 2023 r. – 227 i 12 proc.