Mariusz Cieślik & Robert Górski: Orgia konserwatyzmu

Antidotum Edyty Górniak, zwycięski slalom prezydenta, wartości posła Pięty, no i wina Tuska.

Publikacja: 04.12.2020 18:00

Mariusz Cieślik & Robert Górski: Orgia konserwatyzmu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W trakcie narkotyczno-gejowskiej orgii w Brukseli złapano węgierskiego europosła, członka konserwatywnej partii Fidesz. Czyżby o to chodziło Prezesowi, gdy zapowiadał Budapeszt w Warszawie? Na razie Budapeszt dotarł do Brukseli.

Przyłapany polityk, nazwiskiem József Szájer, znany jest powszechnie jako obrońca tradycyjnych wartości. Braterskie pozdrowienia z Polski wysłał mu podobno poseł Stanisław Pięta.

Kilka innych osób związanych z Europejską Partią Ludową też wpadło na wspomniane już gejowskie party (z narkotykami). Tak, tak, to jest to samo ugrupowanie, którym zarządza były polski premier. Znamy nawet takich, którym spodoba się stwierdzenie, że to wszystko wina Tuska.

Znając biografię Donalda Tuska, wiemy jednakowoż, że jeśli chodzi o używki, to przede wszystkim stawia na te z procentami. Ale sam się kiedyś pochwalił, że w dawnych czasach próbował też marihuany. Może nawet, w związku z tym, poprze wprowadzenie do polskiej konstytucji zapisu o legalnej i medycznej hipokryzji.

Zbliża się moment ogłoszenia, że mamy antidotum na Covid. Czyli wkrótce czekają nas powszechne szczepienia. Boimy się reakcji Edyty Górniak. Być może, ze szkodą dla wszystkich, przestanie śpiewać. Niestety, nie przestanie mówić.

Jesteśmy coraz zdrowsi – nasze proroctwo się spełniło. Wystarczy mniej badać i żaden wirus nam niestraszny. Jeśli liczba zakażeń będzie spadać w takim tempie, jak w ostatnim tygodniu, to się okaże, że wszyscy Polacy są zdrowi. Choć przedsiębiorcy pogrzebowi mówią co innego.

Na cmentarzach ruch w interesie taki, że trudno o wolne terminy. Jak u lekarza specjalisty. Widzicie tu jakiś związek? Bo my nie.

Wawel zyskał poważną konkurencję. Słynny zamek w Stobnicy w Puszczy Noteckiej nie zostanie rozebrany. Mimo że zbudowano go niezgodnie z przepisami, inwestycja zostanie dokończona. To dobra wiadomość. Zamek krzyżacki już mamy, to możemy znowu zaprosić Krzyżaków.

Internety w całej Europie żyją Eurowizją Junior, która odbyła się w Warszawie przy Woronicza 17. Że niby młodzi wykonawcy stosowali zabroniony playback. A nawet jak stosowali, to co to za różnica? Piosenki się od tego lepsze zrobiły? Najwyżej niech zmienią tytuł na „Mini playback show".

Szymon Hołownia ogłosił, że jest gotów zostać premierem. Dobrze, że nie papieżem.

Paweł Kukiz wyrzucony z PSL-u. Czyli chłopem już nie będzie. Ale jaki to problem? Był już w życiu punkowcem, narodowcem, antysystemowcem, liberałem, antyklerykałem, a nawet gwiazdą popu. Niestety, od jakiegoś czasu nie da się go słuchać. I nie mówimy tylko o piosenkach.

Jak tak dalej pójdzie, to sami założymy kominiarki i pójdziemy bić, znaczy pilnować porządku, na Strajku Kobiet. Wyobraźcie sobie, że w sobotnie popołudnie próbowaliśmy przejechać Trasą Łazienkowską i się nie udało. Demonstracja pod wodzą pani Lempart zablokowała drogę. To właśnie tam posłanka Nowacka dostała gazem po oczach. Zaczynamy teraz rozważać, czy najlepsza nie jest przypadkiem taktyka przyjęta w Mszanie Dolnej, gdzie trzyosobowej demonstracji pilnowało sześć radiowozów. Dysponując taką siłą, mogliby towarzystwo bez problemu rozjechać. Na tych parę tysięcy bab w Warszawie to by trzeba jednak wysłać batalion czołgów.

Sami już nie wiemy, kto tu jest dobry, a kto zły. W jednej telewizji rację mają wrzeszczące baby, w drugiej bijąca policja. Tak czy owak uważamy, że wszystko przez pogodę. Mogliby się jakoś dogadać, gdyby się trochę rozebrali.

Komu narciarze zawdzięczają wielkie zwycięstwo nad koronawirusem? Panu prezydentowi. To on zadzwonił do Jarosława Gowina i wyjaśnił, że na trasach i wyciągach jest zupełnie bezpiecznie. Jemu zresztą udało się wygrać z Covidem, więc nie ma co narzekać. To lepsze niż wygrana w slalomie gigancie.

Przykład idzie z góry. I tak na zakopiance w poprzedni weekend pogoda zaskoczyła kierowców wracających tłumnie z delegacji z Tatr do Krakowa. Wszystkich zaszokowało, że spadł śnieg, więc auta stanęły w gigantycznych korkach. Z kolei w Krynicy na stoku było tyle ludzi, że aż się od tego kamery zepsuły. To się nazywa pracowity weekend.

W związku z kolejną akcją grillowania Polski, która odbywa się w Parlamencie Europejskim i na forum Komisji Europejskiej, przypominamy: grill to wynalazek niemiecki. W Ameryce mają barbecue.

TVN odpuścił, Polsat odpuścił, ale TVP obiecuje Polakom Sylwester Marzeń. Tak się składa, że wszyscy marzymy o jednym. Żeby ten rok wreszcie się skończył. 

Robert Górski, Kabaret Moralnego Niepokoju, autor serialu „Ucho Prezesa"

Mariusz Cieślik, publicysta, scenarzysta, satyryk

W trakcie narkotyczno-gejowskiej orgii w Brukseli złapano węgierskiego europosła, członka konserwatywnej partii Fidesz. Czyżby o to chodziło Prezesowi, gdy zapowiadał Budapeszt w Warszawie? Na razie Budapeszt dotarł do Brukseli.

Przyłapany polityk, nazwiskiem József Szájer, znany jest powszechnie jako obrońca tradycyjnych wartości. Braterskie pozdrowienia z Polski wysłał mu podobno poseł Stanisław Pięta.

Pozostało 92% artykułu
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Co łączy składkę zdrowotną z wyborami w USA
Plus Minus
Politolog o wyborach prezydenckich: Kandydat PO będzie musiał wtargnąć na pole PiS
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta